Tylko PiS nie chce Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu

Tylko PiS nie chce Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tylko PiS opowiedział się przeciwko powołaniu Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia (fot. Wikipedia) 
Kluby PO, SLD, PSL i PJN opowiedziały się za powołaniem Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. Przeciwny temu jest klub PiS. W sejmie odbyło się drugie czytanie projektu ustawy o powołaniu centrum.
Jerzy Fedorowicz z PO podkreślił, że decyzja o powołaniu centrów w Polsce i Rosji jest "ważnym krokiem na drodze kształtowania nowego typu wzajemnych stosunków z Rosją". Zwrócił uwagę, że dzięki "wspólnym i intensywnym działaniom w Rosji powstanie instytucja odpowiedzialna za relacje z Polską o najwyższej możliwej randze". - Rosja nie powołała żadnej podobnej instytucji współpracy z żadnym innym krajem. Jeśli kiedykolwiek mielibyśmy powiedzieć, że możemy mieć wpływ na kształtowanie relacji Rosji z nami, to właśnie teraz - zaznaczył Fedorowicz.

Powołanie Centrum popiera też SLD. - SLD z zadowoleniem popiera powstanie instytucji, która wspierała wszelkie działania - kulturalne, edukacyjne, wymianę młodzieżową, ale też inspirowała właśnie badania naukowe, które będą nas prowadziły do wyjaśniania wszystkich niewyjaśnionych, tragicznych kwestii - powiedział wiceszef klubu Sojuszu Tomasz Kamiński.

Przeciwny powołaniu centrum jest PiS. Posłanka Elżbieta Kruk tłumaczyła, że projekt w sprawie centrum "budzi poważne wątpliwości, czy idea centrum jest przemyślaną koncepcją merytoryczną, zgodną z polskimi interesami, czy też strategią PR-ową, niosącą jedynie negatywne konsekwencje". - Powołanie centrów i skupienie w nich tematyki w sposób naturalny będzie promować idee i projekty zgodne z polityczną wolą rządów, ograniczając rzetelność badań i przebieg dyskursu polsko-rosyjskiego do poprawnych politycznie - oceniła Kruk. Pytała też, czy centrum "ma być wykorzystane przez Rosję i grupę rządzącą Polską do ostatecznego zamknięcia kwestii mordu katyńskiego i pogrzebania prawdy na kolejne kilkadziesiąt lat".

Z kolei Tadeusz Sławecki z PSL zapowiedział, że jego lub poprze projekt powołania centrum. - Dlaczego nie próbować rozmawiać z Rosjanami? Nie ma innej drogi jak tylko rozmawiać - ocenił poseł. - Mamy całą gamę różnych form tego dialogu poprzez wykorzystanie dotychczasowego potencjału, jaki tkwi w tych narodach. Miałem okazję towarzyszyć panu Krzysztofowi Zanussiemu w uroczystości odznaczenia go jednym z najwyższych odznaczeń - widać było jak elity rosyjskie pragną kontaktu kulturalnego, naukowego z Polakami. Tego nie można zaprzepaścić - przekonywał. Także Zbigniew Wojciechowski z PJN zapowiedział, że jego klub poprze projekt ustawy o powołaniu centrum. - Taka bilateralna instytucja jest szansą do nawiązania ściślejszego, bardziej prawidłowego porozumienia pomiędzy naszymi narodami - zauważył. Wyraził pragnienie, by ta instytucja stała się wzorcową placówką dla innych tego typu centrów zajmujących się np. stosunkami polsko-ukraińskimi czy polsko-litewskimi.

Inicjatywę powołania Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia w Polsce i w Rosji ogłosili premier Polski Donald Tusk i premier Rosji Władimir Putin 7 kwietnia 2010 r. Celem utworzenia tych instytucji jest pogłębienie wzajemnych stosunków między Polską a Rosją.

PAP, arb