Kuczma: Ukraina spełniła się jako państwo

Kuczma: Ukraina spełniła się jako państwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leonid Kuczma (fot. Wikipedia) 
- Ukraina spełniła się jako państwo, jednak istnieje niebezpieczeństwo, iż jej rola zostanie ograniczona do strefy buforowej między Zachodem i Rosją - uważa Leonid Kuczma, ukraiński prezydent w latach 1994-2005.
Występując na V Forum Europa-Ukraina w Kijowie Kuczma wyraził obawę, że jego kraj może stać się zakładnikiem tzw. resetu w relacjach między Waszyngtonem i Moskwą. Były prezydent zwrócił jednocześnie uwagę, iż najwięksi gracze w  Unii Europejskiej, czyli Francja i Niemcy, także patrzą na Ukrainę przez perspektywę swych stosunków z Rosją. - Dla Ukrainy najważniejsze jest dziś, by nie zgubić się w tych układach - powiedział.

Kuczma zaznaczył, że Ukraińcy zdołali zbudować swą państwowość bez pomocy z zewnątrz, działając metodą prób i błędów. - Często porównuję Ukrainę z naszymi sąsiadami - z Polską i Rosją. Problem w tym, że w przeciwieństwie do nich my nie mieliśmy królów, czy hetmanów, zdolnych do umocnienia państwowości. W 1991 roku, gdy odzyskaliśmy niepodległość, zaczynaliśmy od zera - powiedział.

Kuczma skrytykował poprzednie władze Ukrainy z prezydentem Wiktorem Juszczenką na czele za to, że ich polityka odcinania się od  Rosji, która miała doprowadzić do zbliżenia do Europy, poniosła całkowite fiasko. - Dzisiejsze władze, prezydent Wiktor Janukowycz, są skonsolidowane i zdolne do przemian na rzecz integracji europejskiej. Zbliżenia z Europą oczekują także obywatele, lecz oczekiwania UE wobec Ukrainy ciągle rosną. Mamy więc do czynienia z sytuacją, kiedy UE nie  może wyznaczyć jasnego stanowiska wobec Kijowa, a z drugiej strony obawia się możliwych prób poszukiwania przez ukraińskie kierownictwo innych wariantów integracji - podkreślił były prezydent.

V Forum Europa-Ukraina w Kijowie jest spotkaniem różnych środowisk, które podsumowują 20-lecie niepodległości Ukrainy i zastanawiają się nad perspektywami tego kraju w przyszłości. Przedsięwzięcie, które organizuje warszawski Instytut Studiów Wschodnich, zgromadziło ok. 400 gości z Polski, Ukrainy Rosji, oraz  innych krajów Unii Europejskiej i Wspólnoty Niepodległych Państw.

zew, PAP