Za półtora miesiąca 34-letni Adamek zmierzy się ze starszym trzy lata prawie dwumetrowym McBridem. "Kolos" z Irlandii warunkami fizycznymi przypomina Kliczków, choć znacznie ustępuje im klasą sportową. W 2005 roku zdecydowanie pokonał odchodzącego na emeryturę słynnego Amerykanina Mike'a Tysona, jednak z ostatnich pięciu walk wygrał tylko jedną. Przegrał m.in. ponad trzy lata temu z Andrzejem Gołotą. - Z pewnością Tomasz nie zlekceważy McBride'a, dla którego kwietniowa potyczka jest olbrzymią szansą. Kevin to duży, mocno zbudowany facet, a właśnie takiego potrzebuje Adamek pod kątem pojedynku z Kliczką. Nie zapominamy, że McBride zwyciężył Tysona - stwierdziła Kathy Duva, szefowa promującej Polaka grupy Main Events.
W gronie zawodowców Adamek wygrał 43 walki, a tylko jedną przegrał - z Chadem Dawsonem (USA). Z kolei McBride ma na koncie 35 zwycięstw, osiem przegranych i remis. - Jestem dumny z bycia Irlandczykiem i marzę o zdobyciu mistrzowskiego pasa jako pierwszy bokser wagi ciężkiej z mojego kraju. 9 kwietnia kibice przeżyją wspaniałą noc - zapowiedział McBride.
PAP, arb