Zmarł ostatni Amerykanin walczący w I wojnie światowej

Zmarł ostatni Amerykanin walczący w I wojnie światowej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Frank Buckles (fot. Wikipedia) 
W wieku 110 lat zmarł w Waszyngtonie ostatni amerykański weteran I wojny światowej – Frank Buckles – donosi CNN.
Jak informuje rodzina zmarłego „umarł w spokoju z przyczyn naturalnych". Kapral Buckles w trakcie wojny służył jako kierowca ambulansu. Stał się znany w ostatnich latach za sprawą fotografa Davida DeJonge. DeJonge poznał kaprala Bucklesa gdy realizował kilka lat temu projekt związany z upamiętnieniem żyjących weteranów I wojny światowej.

Wraz z Delongiem, kapral Buckles zaangażował się w kampanię na rzecz upamiętnienia amerykańskich żołnierzy biorących udział w I wojnie światowej. Marzeniem Bucklesa było wybudowanie pomnika na National Mall w Waszyngtonie. Chciał, aby jego towarzysze broni zostali uhonorowani w taki sam sposób jak żołnierze biorący udział w II wojnie światowej, wojnie w Korei oraz wojnie w Wietnamie.

Buckles dokonał rzeczy historycznej kiedy 3 grudnia 2009 roku wystąpił w Kongresie z apelem o upamiętnienie swych towarzyszy broni. Buckles przemawiał również na cmentarzu Arlington w 2008 roku podczas „Veterans Day". Apelował wtedy o upamiętnienie dowódcy amerykańskich sił zbrojnych z okresu I wojny światowej - gen. Pershinga. Buckles spotykał się wtedy z prezydentem G.W. Bushem jak i sekretarzem obrony Robertem Gatesem.

Dzieło Bucklesa kontynuuje jego rodzina, która założyła fundację mającą na celu upamiętnienie Franka Bucklesa oraz 4,734,991 Amerykanów, którzy służyli w trakcie I wojny światowej.

MK, CNN