Nie będzie kar za aferę hazardową

Nie będzie kar za aferę hazardową

Dodano:   /  Zmieniono: 
Politycy PO zamieszani w aferę hazardową wyjdą z niej obronną ręką - dowiaduje się "Rzeczpospolita".
Gazeta ujawniła aferę hazardową jesienią 2009 r. Według materiałów opublikowanych przez dziennik dwaj dolnośląscy biznesmeni: Jan Kosek i Ryszard Sobiesiak usiłowali załatwić sobie korzystne zapisy w nowelizacji ustawy hazardowej. Chodziło o planowane dopłaty, które miały stanowić dodatkowe obciążenie dla firm z tej branży. W tym celu wykorzystywali swoich znajomych polityków: Zbigniewa Chlebowskiego i Mirosława Drzewieckiego. - Biegam z tym sam, blokuję sprawę tych opłat od roku. To wyłącznie moja zasługa -  mówił ten pierwszy Ryszardowi Sobiesiakowi. Te słowa poznaliśmy dzięki podsłuchom CBA.

Jednak obecnie obaj politycy zostali przesłuchani w trwającym śledztwie jedynie jako świadkowie i nie zostaną im postawione zarzuty. Takowych nie usłyszą też dwaj biznesmeni. Nie ma dowodów na naruszenie prawa i korupcję - mówi "Rzeczpospolitej" jeden ze śledczych.