Dorn: Kaczyński poszedł na zakupy, obywatele skorzystają

Dorn: Kaczyński poszedł na zakupy, obywatele skorzystają

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ludwik Dorn (fot. FORUM)
Zdaniem Ludwika Dorna happening z udziałem Jarosława Kaczyńskiego, który robiąc zakupy w sklepie osiedlowym zademonstrował skokowy wzrost cen żywności w ciągu ostatnich miesięcy, był "celnym strzałem". - Pojawiła się reakcja rządu, a korzyść odniosą obywatele - podkreślił Dorn.
Zdaniem współpracującego z PiS posła dzięki akcji Jarosława Kaczyńskiego premier Donald Tusk poczuł się zmuszony do spotkania z prezesem Krajowej Spółki Cukrowej, co stwarza nadzieje na zahamowanie rosnących cen cukru. - Cieszyć się po tym posunięciu Jarosława Kaczyńskiego mogą Polacy. Bo gdyby nie to, to premier Tusk nie ogłaszałby, że właśnie rozmawia z hurtownikami cukru. Tusk popełnia błędy, ale ma społeczny słuch i uznał, że ten strzał Jarosława Kaczyńskiego był celny - stwierdził Dorn. Dorn zwrócił uwagę, że ceny cukru są w pewnym stopniu regulowane przez państwo, więc rząd ma wpływ na ich poziom.

Ludwik Dorn przekonywał też, że nie ma nic złego w tym, iż akcja Jarosława Kaczyńskiego była wyreżyserowana. - Celem było pokazanie problemu i bierności rządu. Tak działa się w  polityce. To jest spektakl po coś. Pewien zysk polityczny też z tego będzie - zapewnił.

TVN24, arb