PO: jesteśmy gotowi na Euro 2012

PO: jesteśmy gotowi na Euro 2012

Dodano:   /  Zmieniono: 
Roman Kosecki (fot. WPROST)Źródło:Wprost
Politycy Platformy Obywatelskiej zapewnili, że Polska jest dobrze przygotowana do mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. Zaapelowali też, aby kwestie Euro 2012 wyłączyć z bieżących rozgrywek politycznych.
Andrzej Biernat z PO zapewnił, że Polska jest gotowa do Euro 2012. Wcześniej minister sportu Adam Giersz przedstawił sprawozdanie z przygotowań do Euro 2012 w okresie marzec 2009-luty 2010. - Wiemy już, że mistrzostwa Europy na pewno się odbędą. Debata w Sejmie pokazała, że nie ma zbyt wielu zagrożeń, choć opozycja oczywiście najpierw deklarowała, że sport łączy, potem zaczęła opowiadać bajki. PiS złożył wniosek o nieprzyjmowanie sprawozdania, to jest kuriozalne i śmieszne, bo sprawozdanie jest prawdziwe - podkreślił Biernat.

Również były piłkarz i reprezentant Polski, obecnie poseł PO Roman Kosecki przekonywał, że Polska jest dobrze przygotowana do Euro 2012. - Wszystko powstaje na czas, cieszę się, że stadiony za chwilę będą gotowe, będą bardzo bezpieczne i będą promować Polskę. Euro 2012 ma się dobrze - zapewnił. Zdaniem Koseckiego, wokół kwestii Euro 2012 niestety za dużo jest jednak polityki. Poseł PO Jakub Rutnicki podkreślał z kolei, że wszystkie ośrodki pobytowo-szkoleniowe dla piłkarzy są bardzo dobrze przygotowane.

Według posła PO Ireneusza Rasia, wydarzenia w Kownie - gdzie doszło do starć polskich chuliganów z policją - nie miałyby miejsca w Polsce, bo - jak przekonywał - u nas obowiązuje ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych. - Gdyby Litwa miała podobną ustawę jak my i gdyby miała taką infrastrukturę, jaką ma dzisiaj Polska, gwarantuję że nie doszłoby do takiej eskalacji przemocy - podkreślił Raś.

Przygotowania do Euro 2012 skrytykowała natomiast była minister sportu Elżbieta Jakubiak z PJN. Jakubiak podkreślała, że Euro 2012 miało być dla Polski skokiem cywilizacyjnym, dzięki któremu powstaną nowe drogi, nowoczesne dworce i infrastruktura, tymczasem - jej zdaniem - Polakom po mistrzostwach zostaną tylko stadiony.

PAP, arb