Również były piłkarz i reprezentant Polski, obecnie poseł PO Roman Kosecki przekonywał, że Polska jest dobrze przygotowana do Euro 2012. - Wszystko powstaje na czas, cieszę się, że stadiony za chwilę będą gotowe, będą bardzo bezpieczne i będą promować Polskę. Euro 2012 ma się dobrze - zapewnił. Zdaniem Koseckiego, wokół kwestii Euro 2012 niestety za dużo jest jednak polityki. Poseł PO Jakub Rutnicki podkreślał z kolei, że wszystkie ośrodki pobytowo-szkoleniowe dla piłkarzy są bardzo dobrze przygotowane.
Według posła PO Ireneusza Rasia, wydarzenia w Kownie - gdzie doszło do starć polskich chuliganów z policją - nie miałyby miejsca w Polsce, bo - jak przekonywał - u nas obowiązuje ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych. - Gdyby Litwa miała podobną ustawę jak my i gdyby miała taką infrastrukturę, jaką ma dzisiaj Polska, gwarantuję że nie doszłoby do takiej eskalacji przemocy - podkreślił Raś.
Przygotowania do Euro 2012 skrytykowała natomiast była minister sportu Elżbieta Jakubiak z PJN. Jakubiak podkreślała, że Euro 2012 miało być dla Polski skokiem cywilizacyjnym, dzięki któremu powstaną nowe drogi, nowoczesne dworce i infrastruktura, tymczasem - jej zdaniem - Polakom po mistrzostwach zostaną tylko stadiony.PAP, arb