"Jak podjudzone zwierzęta, jak mordercy". Palikot o obchodach 10 kwietnia

"Jak podjudzone zwierzęta, jak mordercy". Palikot o obchodach 10 kwietnia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot porównuje demonstrujących do morderców (fot. Forum)
- Demonstranci na Krakowskim Przedmieściu zachowywali się jak podjudzone zwierzęta - oświadczył w TVN24 lider Janusz Palikot.
Lider Ruchu Poparcia odwołał się do słów biskupa Tadeusza Pieronka, który powiedział, że w Polsce trwa wojna domowa, w której chodzi o interes partyjny. - To jest walka na śmierć i życie. Mówią: musimy zwyciężyć, no, jakimi metodami przepraszam? Jesteśmy ludźmi, a nie zwierzętami - oświadczył Pieronek.

Komentując demonstracje przed Pałacem Prezydenckim w rocznicę katastrofy smoleńskiej Palikot powiedział, że zgromadzeni na Krakowskim Przedmieściu zachowywali się jak "podpuszczone, podjudzone zwierzęta". - Zachowywali się jak Serbowie mordujący Chorwatów, tak jak Chorwaci mordujący Serbów - mówił były lider lubelskiej Platformy.

Przed Pałacem Palikot widział "ten sam rodzaj nienawiści do inaczej myślących". Były poseł z Biłgoraja stwierdził, że 10 kwietnia wystarczyła iskra, by doszło do rękoczynów. Dlategp - tłumaczył - w rocznicę Smoleńska pojechał nad Biebrzę obserwować ptaki, a relacje z obchodów zna tylko z mediów.

zew, TVN24