Nie dobijać VAT-em budownictwa

Nie dobijać VAT-em budownictwa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Klub PiS zagroził wotum nieufności wobec Marka Pola, jeśli rząd nie zmieni stanowiska negocjacyjnego w sprawie VAT-u w budownictwie. Pozostałe kluby również są za zmianą.
Według przedstawiającego projekt uchwały Sejmu Łukasza Abgarowicza (PO), pozostawienie stawki VAT na dotychczasowym poziomie "to nie tylko być, albo nie być dla polskiego budownictwa, ale także dla całej gospodarki". "W kraju mamy wielkie potrzeby mieszkaniowe, potrzebujemy ok. 1,5 mln mieszkań. Przy tak wielkich potrzebach rynek jest jednak płytki. Dzieje się tak dlatego, że ludzie nie mają pieniędzy, a więc czynnikiem zasadniczym jest obniżenie kosztów budowy" - argumentował Abgarowicz.

22-proc. stawka VAT w budownictwie została zapisana w stanowisku negocjacyjnym Polski jeszcze przez poprzedni rząd. Oznacza to jej podniesie po naszym wstąpieniu do Unii o 15 proc. (obecnie obowiązuje stawka 7 proc.) i z pewnością odbije się negatywnie na i tak kiepskiej kondycji polskiego budownictwa.

Z drugiej strony rozdział "Podatki", w którym jest ono zawarte, miałby szanse zostać zamknięty na najbliższej sesji negocjacyjnej w marcu, pod warunkiem, że pozostanie nie zmieniony. Wśród krajów kandydujących pod względem ilości zamkniętych rozdziałów negocjacyjnych Polska znajduje się pod koniec listy. Jeśli chcemy znaleźć się w Unii w 2004 r. musimy do końca roku zakończyć negocjacje.

em, pap