Hańba na KUL-u

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Józef Życiński podający się za biskupa to łajdak, kłamca – mówił w największej auli Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego o zmarłym w lutym metropolicie lubelskim, wielkim kanclerzu tej uczelni, reżyser Grzegorz Braun - zdradza "Gazeta Wyborcza".
Reżyser gościł na uczelni podczas pokazu swojego filmu pt. "Eugenika - w imię postępu". To obraz poświęcony aborcji, eutanazji i in vitro. Po projekcji spotkał się ze studentami. To właśnie wówczas wyraził w ostry sposób wiele swoich poglądów. Przedstawiciele KUL mówią gazecie, że uważają to za skandal. Jednak, jak przyznają, wyrazili wcześniej zgodę na owe spotkanie reżysera ze studentami, by nie być posądzonymi w wprowadzenie cenzury.