"Władza zamyka stadiony za antyrządowe okrzyki"

"Władza zamyka stadiony za antyrządowe okrzyki"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Czarnecki (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- To pierwszy znany mi przypadek na świecie, że stadion zamyka się ze względu na głośne wyrażanie tego, co myśli się o rządzie - pisze na swoim blogu Ryszard Czarnecki, europoseł PiS.
Eurodeputowany komentuje decyzję łódzkiej wojewody, dotyczącą zamknięcia stadionu Widzewa. Czarnecki zwraca uwagę na to, że w pisemnym uzasadnieniu zamknięcia obiekty przy al. Piłsudskiego za powód podaje się okrzyki kibiców. Europoseł pisze o trzech rodzajach okrzyków, podkreślając, że chodziło także o podnoszenie haseł antyrządowych. - Pozostałe to antypolicyjne i anty-PZPN - dodaje.

Stadion Widzewa Łódź to nie jedyny obiekt, który w ostatnim czasie został zamknięty dla kibiców. W zeszłym tygodniu wojewoda dolnośląski nie zezwolił na rozgrywanie meczów Zagłębia Lubin i Śląska Wrocław przy udziale publiczności. Wcześniej podobne sankcje nałożono na Lecha Poznań i Legię Warszawa.  

kdr