Liberalna "Nasza Ukraina" b. premiera Wiktora Juszczenki jest zwycięzcą wyborów parlamentarnych z 31 marca. Na listę bloku głosowało 23,57 proc. wyborców.
Wyniki ogłosiła oficjalnie w poniedziałek Centralna Komisja Wyborcza.
Drugie miejsce w proporcjonalnej części wyborów zajęła Komunistyczna Partia Ukrainy z 19,98 proc. głosów poparcia, trzecie - proprezydencki blok "O jedną Ukrainę" - 11,77 proc., czwarte - opozycyjny Blok Julii Tymoszenko - 7,26 proc., piąte - opozycyjna Socjalistyczna Partia Ukrainy - 6,87 proc., szóste - zbliżona do władz Socjaldemokratyczna Partia Ukrainy (zjednoczona) - 6,27 proc. głosów.
Wszystkie inne ugrupowania - w sumie 27 - nie zdołały przekroczyć 4-procentowego progu wyborczego.
Po podliczeniu liczby mandatów, zdobytych z list ugrupowań (część proporcjonalna wyborów) i w okręgach jednomandatowych (część większościowa), "Nasza Ukraina" zajmie 112 miejsc w 450-osobowym parlamencie, "O jedną Ukrainę" - 102, Komunistyczna Partia Ukrainy - 65, socjaldemokraci - 24, socjaliści - 23, zwolennicy byłej wicepremier Tymoszenko - 22.
Ponadto cztery mandaty (w okręgach jednomandatowych) zdobył blok Demokratycznej Partii Ukrainy - Związku Demokratycznego, trzy - partia "Jedność" mera Kijowa Ołeksandra Omelczenki, po jednym Ukraińska Partia Morska i Partia Rozwoju Narodowo-Gospodarczego Ukrainy.
86 mandatów zdobyli niezależni kandydaci. Wielu z nich zasili zwycięskie ugrupowania, przede wszystkim proprezydencką "O jedną Ukrainę", a w mniejszym stopniu "Naszą Ukrainę".
W sześciu okręgach jednomandatowych wyniki wyborów nie są jeszcze znane, a w jednym unieważniono je. Nie wykluczone, że powtórne wybory odbędą się w innych okręgach, gdyż dopiero po ogłoszeniu oficjalnych wyników można zgłaszać do sądów protesty wyborcze.
Była wicepremier Julia Tymoszenko zamierza zaskarżyć wyniki głosowania aż w 15 okręgach. Tymoszenko uważa, że doszło tam do poważnych nadużyć bądź sfałszowania wyników. Z podobnymi zamiarami nosi się "Nasza Ukraina".
31 marca Ukraińcy po raz trzeci od czasu odzyskania w 1991 r. niepodległości wybierali parlament - Radę Najwyższą. Po raz pierwszy w wyborach nie zwyciężyli komuniści. W sumie startowały 33 partie i bloki polityczne. Wybory odbywały się według mieszanej, większościowo-proporcjonalnej ordynacji: połowa spośród 450-osobowego składu Rady Najwyższej została wybrana na podstawie głosowania w okręgach jednomandatowych, a druga połowa na podstawie głosowania na listy partii i bloków wyborczych.
les, pap
Drugie miejsce w proporcjonalnej części wyborów zajęła Komunistyczna Partia Ukrainy z 19,98 proc. głosów poparcia, trzecie - proprezydencki blok "O jedną Ukrainę" - 11,77 proc., czwarte - opozycyjny Blok Julii Tymoszenko - 7,26 proc., piąte - opozycyjna Socjalistyczna Partia Ukrainy - 6,87 proc., szóste - zbliżona do władz Socjaldemokratyczna Partia Ukrainy (zjednoczona) - 6,27 proc. głosów.
Wszystkie inne ugrupowania - w sumie 27 - nie zdołały przekroczyć 4-procentowego progu wyborczego.
Po podliczeniu liczby mandatów, zdobytych z list ugrupowań (część proporcjonalna wyborów) i w okręgach jednomandatowych (część większościowa), "Nasza Ukraina" zajmie 112 miejsc w 450-osobowym parlamencie, "O jedną Ukrainę" - 102, Komunistyczna Partia Ukrainy - 65, socjaldemokraci - 24, socjaliści - 23, zwolennicy byłej wicepremier Tymoszenko - 22.
Ponadto cztery mandaty (w okręgach jednomandatowych) zdobył blok Demokratycznej Partii Ukrainy - Związku Demokratycznego, trzy - partia "Jedność" mera Kijowa Ołeksandra Omelczenki, po jednym Ukraińska Partia Morska i Partia Rozwoju Narodowo-Gospodarczego Ukrainy.
86 mandatów zdobyli niezależni kandydaci. Wielu z nich zasili zwycięskie ugrupowania, przede wszystkim proprezydencką "O jedną Ukrainę", a w mniejszym stopniu "Naszą Ukrainę".
W sześciu okręgach jednomandatowych wyniki wyborów nie są jeszcze znane, a w jednym unieważniono je. Nie wykluczone, że powtórne wybory odbędą się w innych okręgach, gdyż dopiero po ogłoszeniu oficjalnych wyników można zgłaszać do sądów protesty wyborcze.
Była wicepremier Julia Tymoszenko zamierza zaskarżyć wyniki głosowania aż w 15 okręgach. Tymoszenko uważa, że doszło tam do poważnych nadużyć bądź sfałszowania wyników. Z podobnymi zamiarami nosi się "Nasza Ukraina".
31 marca Ukraińcy po raz trzeci od czasu odzyskania w 1991 r. niepodległości wybierali parlament - Radę Najwyższą. Po raz pierwszy w wyborach nie zwyciężyli komuniści. W sumie startowały 33 partie i bloki polityczne. Wybory odbywały się według mieszanej, większościowo-proporcjonalnej ordynacji: połowa spośród 450-osobowego składu Rady Najwyższej została wybrana na podstawie głosowania w okręgach jednomandatowych, a druga połowa na podstawie głosowania na listy partii i bloków wyborczych.
les, pap