Rosja: katastrofa Tu-134 jak katastrofa smoleńska

Rosja: katastrofa Tu-134 jak katastrofa smoleńska

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. FORUM 
Błąd pilota to najbardziej prawdopodobna przyczyna katastrofy samolotu Tu-134 w północnej Rosji, w której zginęło 44 ludzi - poinformował rosyjski wicepremier Siergiej Iwanow.
- Wstępne dane sugerują, że błąd pilota był wyraźny: w złych warunkach pogodowych pilot gwałtownie skręcił w prawo i we mgle do ostatniej chwili wzrokowo poszukiwał pasa startowego, którego nie znalazł - oświadczył Iwanow we Francji, gdzie składa wizytę wraz z premierem Władimirem Putinem.

Katastrofa Tupolewa w Rosji. 44 osoby nie żyją

Iwanow, który nadzoruje lotnictwo w Rosji, ocenił, że katastrofa rosyjskiej maszyny, która wydarzyła się podczas próby lądowania, przy złej widoczności, przypomina katastrofę pod Smoleńskiem, w której w kwietniu 2010 roku zginął polski prezydent Lech Kaczyński.

Rosyjski minister zapewnił, że władze Karelii wyasygnowały materialną pomoc dla rodzin ofiar katastrofy - po milionie rubli (prawie 100 tys. złotych). Pozostałą pomoc, czyli po dwa miliony rubli, mają zapewnić linie lotnicze.

Tymczasem premier Donald Tusk przesłał na ręce szefa rosyjskiego rządu Władimira Putina kondolencje w związku z katastrofą lotniczą w północnej Rosji, w której zginęły 44 osoby. "W imieniu Rządu Rzeczypospolitej Polskiej oraz wszystkich Polaków składam Panu oraz Narodowi Rosyjskiemu wyrazy głębokiego współczucia z powodu wczorajszej tragicznej katastrofy lotniczej rosyjskiego samolotu pasażerskiego Tu-134 pod Pietrozawodskiem" - napisał szef rządu w depeszy kondolencyjnej. Premier zaznaczył, że śmierć 44 pasażerów wzbudziła uczucie smutku wśród Polaków. "Uprzejmie proszę Pana Premiera o przyjęcie wyrazów naszej solidarności z Rodzinami ofiar" - napisał Tusk.

Samolot typu Tu-134 leciał z Moskwy do Pietrozawodska na północnym zachodzie kraju. Rozbił się i zapalił podczas lądowania. Na pokładzie było 43 pasażerów i dziewięć osób załogi. Według informacji podanych przez rosyjskie władze oraz media zginęły 44 osoby, osiem osób hospitalizowano. Stan siedmiu z ośmiu rannych oceniany jest jako bardzo ciężki - podała agencja ITAR-TASS. Według ITAR-TASS, wśród 43 pasażerów znajdował się Szwed, Holender i dwóch Ukraińców. Wszyscy obcokrajowcy znaleźli się na liście śmiertelnych ofiar katastrofy - sprecyzowało rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

PAP, arb