Rafał Dutkiewicz o Wrocław Global Forum

Rafał Dutkiewicz o Wrocław Global Forum

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rafał Dutkiewicz (fot. Wikipedia)
Trzy pytania do Rafała Dutkiewicza, prezydenta Wrocławia

Jak pan ocenia tegoroczne Wrocław Global Forum?

Jestem z niego bardzo zadowolony, bo w porównaniu z pierwszym, jesiennym forum podkręciliśmy tempo. Dużo czasu poświęciliśmy niedawnej wizycie Baracka Obamy. Ale tez w ostatnim roku wiele się wydarzyło, mieliśmy okazję, by analizować te zdarzenia. Mam na myśli przede wszystkim wielki ruch narodów Afryki Północnej oraz niespokojną sytuację społeczną i narastający kryzys gospodarczy na Białorusi. Poświęcone także tym tematom wystąpienia Johna McCaina pokazały, ze to wybitny, pełen energii polityk o szerokich horyzontach i sprecyzowanych poglądach.

Wrocław zawsze był aktywnym ośrodkiem nurtu myślenia wolnościowego, miasto ma takie tradycje z najlepszych lat „Solidarności". Nie mogłem jednak marzyć, że będzie można promować Wrocław także jako miejsce szerzenia demokracji w różnych częściach świata. W zeszłym roku gościliśmy u nas kubańskie „Damy w bieli", teraz blogerkę z Egiptu i działaczy opozycji białoruskiej. Jakby mi ktoś parę lat temu powiedział, że można będzie ściągnąć do nas takie osobowości, to po prostu bym nie uwierzył.

Jakie kolejne międzynarodowe przedsięwzięcia są planowane w mieście?

Za rok, tuz przed Euro 2012, zapraszamy na trzecie Wrocław Global Forum. Wcześniej, w drugim półroczu tego roku czeka nas Europejski Kongres Kultury (9-11 września), wydarzenie nawiązujące do kongresu intelektualistów, który z udziałem m.in. Pabla Picassa odbył się w Hali Ludowej w 1948 r. To wielki projekt, w 30 proc. kongres, a w 70 proc. rozbudowany festiwal europejskiej kultury.

Wrzesień to także otwarcie, jestem przekonany, że na czas, naszego stadionu. Wyścigi gigantycznych ciężarówek, walka Adamek – Kliczko, koncert George’a Michaela. Trzy imprezy, w czasie których będziemy mogli sprawdzić funkcjonowanie stadionu przed Euro 2012.

Jesień to także wybory. Czy po udanym starcie pana dolnośląskiej koalicji w wyborach samorządowych myślicie o starcie do Senatu?

Są dwie, wciąż otwarte drogi. Z jednej strony, nowa ordynacja stwarza szansę, by do Senatu wprowadzić ludzi niezależnych, związanych z samorządem. Z drugiej strony, staram się przekonać prezydenta Komorowskiego do pewnego pobudzenia Senatu – tak by izba wyższa stała sie bardziej twórcza. Mowa więc o przekształceniu Senatu w izbę na wskroś samorządowa. Jesli prezydent podzieli nasze argumenty i wystąpi z taką inicjatywą, nie wystartujemy w tegorocznych wyborach, poczekamy na nowe otwarcie Senatu w roku 2014.