Z wizytą u sąsiadów

Z wizytą u sąsiadów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent rozpoczął dwudniową, oficjalną wizytę na Słowacji. Rozmowy będą dotyczyły współpracy, integracji z UE i poparcia starań Słowacji o członkostwo w NATO.
Pobyt na Słowacji Aleksander Kwaśniewski rozpoczyna od spotkania z prezydentem tego kraju, Rudolfem Schusterem. Ma także rozmawiać z premierem Mikulaszem Dzurindą i przewodniczącym Rady Narodowej (parlamentu) Jozefem Migaszem.

W piątek, drugiego dnia pobytu przewidziane jest jego spotkanie z Polakami. Ponadto na Uniwersytecie Komenskeho w Bratysławie prezydent ma wygłosić odczyt pt. "Ku bezpiecznej i zjednoczonej Europie". Spotka się też z przedstawicielami społeczności uniwersyteckiej, słowackich elit intelektualnych i młodzieżą.

Potem, w położonym w okolicach Koszyc Preszowie, obaj prezydenci wezmą udział w konferencji "Polsko-słowacka współpraca transgraniczna na drodze do UE". W spotkaniu mają uczestniczyć przedstawiciele polskich województw południowych, graniczących ze Słowacją i słowackich województw północnych.

Prezydent przyleciał do Bratysławy samolotem PLL LOT z okazji inauguracji w czwartek połączenia lotniczego Warszawa-Bratysława. Regularne połączenie lotnicze obu stolic zacznie funkcjonować 6 maja. 48-miejscowy samolot ATR-42 będzie latał początkowo trzy razy w tygodniu, później codziennie. Pokonuje on 650-kilometrową odległość między naszymi stolicami w około 50 minut. LOT spodziewa się, że Słowacy korzystać będą z tego połączenia, podróżując nie tylko do Polski, ale także do państw skandynawskich, bałtyckich i USA.
Lotnisko w Bratysławie obsługuje obecnie stałe połączenia do Koszyc na wschodzie Słowacji, a także do Pragi, Moskwy i Zurychu. Większość Słowaków korzysta z oddalonego o 50 km austriackiego lotniska Schwechat pod Wiedniem.

Słowacja, licząca ok. 5,4 mln mieszkańców, chce podobnie jak Polska wejść do Unii Europejskiej w 2004 roku. Do tej pory zamknęła z Unią negocjacje w 24 z 30 obszarów negocjacyjnych, Polska - w 23.

Słowacja jest także jednym z krajów aspirujących do NATO. Sojusz ma zaprosić do swoich szeregów kolejnych członków podczas listopadowego szczytu w Pradze.

Słowaccy politycy obawiają się, że gdyby w jesiennych wyborach wygrał Ruch na Rzecz Demokratycznej Słowacji (HZDS), którego liderem jest Vladimir Mecziar, ich kraj - podobnie jak w 1999 r. - nie zostanie przyjęty do NATO.

Podczas poprzednich rządów Mecziara tajne służby porwały syna ówczesnego prezydenta Michala Kovacza. W ten sposób próbowano skompromitować prezydenta. Winnych nie udało się ukarać; Mecziar udzielił im amnestii. Koronny świadek zginął od wybuchu bomby zamontowanej w jego samochodzie, a zainteresowani wyjaśnieniem sprawy dziennikarze byli zastraszani - napadano ich i podpalano im samochody.

em, pap