Parlament Kuby przygląda się gospodarce

Parlament Kuby przygląda się gospodarce

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
W obecności prezydenta Raula Castro kubański parlament rozpoczął jedną z dwóch corocznych sesji. Ponad 600 deputowanych będzie analizować stan gospodarki i tempo wprowadzania reform.
W ramach przygotowań do sesji jednoizbowego Zgromadzenia Narodowego Władzy Ludowej, która może potrwać dwa dni, Castro wezwał członków Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Kuby (PCC) do  zmiany "mentalności, metod i sposobu pracy". - Nie możemy sobie pozwolić, aby nieporozumienia stanęły nam na  przeszkodzie do wykonania tego gigantycznego zadania, jakim jest wprowadzenie w życie reform gospodarczych i uniknięcie bankructwa kraju -  mówił Castro. W niedzielę minęło pięć lat, od kiedy doszedł do władzy, zastępując swojego brata, Fidela.

Od czwartku w 12 komisjach deputowani badali postęp reform i  napotykane przez nie przeszkody. W kwietniu delegaci na VI Zjazd PCC zatwierdzili ponad 300 projektów, m.in. liberalizujących funkcjonowanie gospodarki i wprowadzających zmiany w rynkach rolnych. W maju liczba samozatrudnionych wyniosła 326 tys., czyli dwukrotnie więcej niż przed wprowadzeniem w życie tych rozwiązań. 146 tys. rolników dostało ziemię w użytkowanie; ma się to  przyczynić do zwiększenia produkcji rolnej, co jest jednym z priorytetów władz.

zew, PAP