Klich: Rosjanie chcieli ukryć taśmę z wieży lotniska

Klich: Rosjanie chcieli ukryć taśmę z wieży lotniska

Dodano:   /  Zmieniono: 
Edmund Klich (fot. Wikipedia)
- Rosjanie mogli próbować ukryć taśmę z wieży na lotnisku Siewiernyj - powiedział w TVN24 były polski akredytowany przy MAK Edmund Klich. Dodał, że jest pewien, iż taka taśma istniała. - To byłyby ważny dowód w śledztwie - ocenił.
Skąd przekonanie Klicha, że taśma z wieży rosyjskiego lotniska istniała? - Dlatego, że cały ciąg zdarzeń oceny kontrolerów, wskazuje na to, że Rosjanie chcieli ją ukryć - argumentował Klich i dodał: - Po pierwsze nie ma taśmy, po drugie nie chciano nas dopuścić 15 kwietnia do oblotu środków radiolokacyjnych. Nie mamy także zdjęć z ekranów na wieży. Byliśmy na wieży i tam były inne znaczniki niż to Rosjanie przedstawili w raporcie.

Klich twierdzi, że na tej podstawie można stwierdzić, iż Rosjanie chcą ukryć nieudolne działanie swoich kontrolerów lub przyrządów, którymi sie posługiwali. - Twierdzili, że taśma się nie nagrała, bo się zacięła, ale nie chcieli wydać stronie polskiej nawet tej zaciętej taśmy - dodał były akredytowany przy MAK.

Polska w maju 2010 roku pierwszy raz zwróciła się do Rosji z wnioskiem o udostępnienie zapisu z wieży. W lipcu prośbę ponowiono, ale do dziś materiałów nam nie przysłano. Rosjanie argumentują, że zapis się nie zachował, bo uszkodzone zostały przewody pomiędzy kamerą a magnetowidem.

tvn24, ps