Zemsta po ukraińsku

Zemsta po ukraińsku

Dodano:   /  Zmieniono: 
W procesie Julii Tymoszenko chodzi nie tylko o jej przyszłość polityczną, ale też o przejęcie przez Rosję kontroli nad tranzytem gazu do Europy. Głównym świadkiem oskarżenia okazał się Wiktor Juszczenko, były sojusznik Julii z czasów pomarańczowej rewolucji.
Juszczenko, sojusznik Tymoszenko z czasów pomarańczowej rewolucji, a potem zaciekły wróg polityczny, jest teraz głównym świadkiem oskarżenia. Grad jaj, którymi jej zwolennicy przywitalio dawnego bohatera narodowego, nie powstrzymał go przed składaniem zeznań. Podobnie jak apele rady politycznej jego macierzystej partii Nasza Ukraina, która uznała, że Juszczenko nie powinien legitymizować procesu uważanego za polityczną zemstę prezydenta Wiktora Janukowycza.

Zgodnie z oczekiwaniami prokuratury Juszczenko powtórzył w sądzie to, co jest podstawą procesu wytoczonego byłej premier przez nowe władze na Ukrainie. Były prezydent przyznał, że Julia w czasie, kiedy pełniła funkcję premiera, ukryła przed nim, głową państwa, prawdziwy wynik negocjacji gazowych z premierem Putinem. A zwłaszcza wyjątkowo niekorzystną dla Ukrainy cenę na długoterminowe dostawy gazu.

Co chce zyskać Janukowycz, a co Juszczenko na skazaniu byłej premier? O tym w najnowszym wydaniu tygodnika "Wprost, w sprzedaży od poniedziałku 22 sierpnia