Paweł Janas odchodzi z Bełchatowa

Paweł Janas odchodzi z Bełchatowa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Janas żegna się z PGE GKS Bełchatów. Umowa ze szkoleniowcem została rozwiązana za porozumieniem stron. W następnej kolejce piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy zespół poprowadzi prawdopodobnie dotychczasowy drugi trener Kamil Kiereś.
Janas w czerwcu podpisał roczną umowę z bełchatowskim klubem. Zastąpił Macieja Bartoszka, pod wodzą którego poprzedni sezon ekipa PGE GKS zakończyła na 10. miejscu. Zdaniem rady nadzorczej klubu był to wynik poniżej oczekiwań, więc nie przedłużono umowy z dotychczasowym szkoleniowcem.

Do Bełchatowa wrócił Janas, który trzy lata wcześniej po raz pierwszy prowadził piłkarzy PGE GKS. Pracował wówczas zaledwie kilka miesięcy. 30 grudnia 2008 r. złożył dymisję, która kilka dni później została przyjęta przez zarząd klubu.

Janas odszedł wtedy po 17 kolejkach, gdy zespół zajmował piąte miejsce w tabeli, jednak - jego zdaniem - nie miał szans na awans do europejskich pucharów. Janas podkreślał, że nie miał oferty z innego klubu, ale kilka dni później podpisał umowę z pierwszoligowym Widzewem. Półtora roku później w podobnych okolicznościach, przed końcem kontraktu, odszedł z łódzkiego klubu do warszawskiej Polonii.

W stolicy Janas początkowo był dyrektorem sportowym, ale po trzech miesiącach, we wrześniu ubiegłego roku, został trenerem pierwszego zespołu. W grudniu został zwolniony i na krótko wrócił na fotel dyrektora. W styczniu, za porozumieniem stron, rozwiązał umowę z Polonią.

17 czerwca były selekcjoner reprezentacji Polski ponownie został trenerem PGE GKS. Tym razem jego przygoda z bełchatowskim klubem była jednak jeszcze krótsza niż za pierwszym razem.

W pięciu kolejkach bełchatowianie odnieśli tylko jedno zwycięstwo i z dorobkiem trzech punktów zajmują 12. miejsce w tabeli. W sobotę przegrali 1:2 z Polonią w Warszawie. Po tym meczu doszło do spotkania przedstawicieli rady nadzorczej i władz klubu ze szkoleniowcem, na którym podjęto decyzję o rozwiązaniu umowy.

pap, ps