Prokuratura chce uchylić immunitet posła SLD

Prokuratura chce uchylić immunitet posła SLD

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Matuszczyk (fot. Forum)
Prokurator generalny Andrzej Seremet przesłał do Sejmu wniosek lubelskiej prokuratury o uchylenie immunitetu wiceszefowi klubu SLD Zbigniewowi Matuszczakowi - poinformował rzecznik prokuratora generalnego Mateusz Martyniuk. Kancelaria Sejmu potwierdziła, że wniosek już do niej dotarł.
Pierwszy wniosek o uchylenie immunitetu posłowi został skierowany w  styczniu, ale nie zaakceptował go prokurator generalny i prokuratorzy musieli go poprawiać. Poprawiona wersja była wysyłana w maju, a kolejna w  sierpniu i ta ostatnia uzyskała akceptację prokuratora generalnego. Prokurator Andrzej Jeżyński z Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie nie  ujawnił szczegółów sprawy, powiedział tylko, że chodzi o przestępstwo opisane w artykule 230 kodeksu karnego dotyczące płatnej protekcji. Grozi za to do ośmiu lat więzienia. Poseł nie został jeszcze przesłuchany. Jak tłumaczył Jeżyński, wynika to z przepisów kodeksu postępowania karnego, które nie pozwalają na  wszczynanie postępowania wobec posła bez uzyskania pozwolenia na jego ściganie.

Według „Gazety Wyborczej" Matuszczak w 2007 r. miał interweniować w  urzędzie miasta w Chełmie (gdzie prezydentem jest Agata Fisz z SLD) w  sprawie biznesmena, który skarżył się, że z winy urzędników ma problemy z  postawieniem banera reklamowego. Dzięki Matuszczakowi – podała "GW" –  pozwolenie miało zostać „przepchnięte”, a poseł miał za to dostać aparat fotograficzny o wartości ponad tysiąca złotych.

"Odbieram to jako intrygę"

Matuszczak powiedział, że nie wie, jakiej sprawy dotyczy wniosek prokuratury. - Z gazety dowiedziałem się, że sprawa jest od wielu miesięcy prowadzona przez CBA - podkreślił. Jak dodał, nikt nigdy nie  wzywał go do prokuratury i nie prosił o wyjaśnienia. - Odbieram to jako przedwyborczą intrygę w związku z tym, że kandyduję (z 1. miejsca SLD w Chełmie - red.) - dodał. Jak zapewnił, będzie starał się sprawę wyjaśnić. Zaznaczył, że już po publikacji w gazecie zwrócił się do prokuratora generalnego z prośbą o udzielenie informacji.

Wniosek w przyszłym Sejmie, jeśli go wybiorą

Według rzecznika prokuratora generalnego zgodnie z interpretacją prokuratury wniosku nie trzeba będzie ponawiać w nowej kadencji parlamentu, na którą przechodzi on automatycznie. Także zdaniem szefa komisji regulaminowej i spraw poselskich Jerzego Budnika (PO), w związku z końcem kadencji wniosek prokuratury nie traci mocy. Jak powiedział, jeśli Matuszczak w nowej kadencji nadal będzie posłem, wniosek rozpatrzy już nowa komisja. - Jeśli nie będzie posłem, prokuratura ma wolną rękę - dodał szef komisji regulaminowej.

zew, PAP