Romney: Ameryka musi przewodzić światu

Romney: Ameryka musi przewodzić światu

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia)
- Ameryka musi nadal przewodzić światu i militarnie dominować nad nim - oświadczył czołowy kandydat Republikanów do nominacji prezydenckiej, były gubernator Massachusetts, Mitt Romney.
W pierwszym przemówieniu poświęconym polityce zagranicznej, wygłoszonym w znanym college'u wojskowym The Citadel w Karolinie Południowej, Romney wyraził przekonanie, że Stany Zjednoczone powinny zwiększać wydatki na obronę i angażować się militarnie tam, gdzie wymagają tego ich interesy, jeśli trzeba nawet bez mandatu ONZ. - O ile Ameryka powinna współpracować z innymi krajami, zawsze rezerwujemy sobie prawo do samodzielnego działania w celu ochrony naszych żywotnych interesów narodowych - powiedział.

Polemizował jednocześnie z izolacjonistycznymi tendencjami w łonie Partii Republikańskiej (GOP). - To jest moment Ameryki. Powinniśmy odpowiedzieć na wyzwanie, a nie wzdragać się przed jego podjęciem, nie wycofywać się w skorupę izolacjonizmu, nie powiewać białą flagą poddania się - oświadczył. Wiek XXI - kontynuował - "musi być wiekiem amerykańskim". - Bóg nie stworzył tego kraju, aby dawał się on przewodzić. Jego przeznaczeniem nie jest być jednym z wielu równych światowych mocarstw. Ameryka musi przewodzić światu, albo ktoś inny przejmie tę rolę - powiedział.

Romney zapowiedział, że jako prezydent zachowa obecną liczbę lotniskowców, zwiększy produkcję innych okrętów wojennych i rozmieści system obrony rakietowej przed zagrożeniem z Iranu. Kandydat GOP skrytykował też prezydenta Obamę za to, że - jak powiedział - "nie chce on, by Ameryka była najsilniejszym krajem na Ziemi".

Romney wygłosił mowę w 10. rocznicę inwazji Afganistanu. Zapowiedział, że w ciągu pierwszych dni swej prezydentury dokona przeglądu sytuacji w Afganistanie i zależnie od tego podejmie decyzję co do dalszego pozostawienia tam wojsk. Romney prowadzi w sondażach wśród republikańskich kandydatów do nominacji prezydenckiej.

zew, PAP