Hamas i Izrael wymienią się więźniami "na raty"

Hamas i Izrael wymienią się więźniami "na raty"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gilad Szalit spędził w niewoli pięć lat (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Około 40 palestyńskich więźniów z grupy 477, którzy 18 października będą wymienieni na izraelskiego żołnierza Gilada Szalita, zostanie wysłanych z Izraela do Turcji, Kataru i Syrii - poinformował przedstawiciel palestyńskiego Hamasu. - Kraje, które zgodziły się przyjąć więźniów to Turcja, Katar i Syria - oświadczył w rozmowie z agencją AFP anonimowy przedstawiciel radykalnego ugrupowania, które przed pięcioma laty uprowadziło Szalita. - Te kraje uzgadniają z Egiptem i Hamasem procedury transferu więźniów - dodał.

Posiadający izraelskie i francuskie obywatelstwo sierżant Szalit, który od 2006 roku przetrzymywany jest przez palestyńskich bojowników w nieznanym miejscu, zostanie 18 października uwolniony w ramach umowy między Izraelem a Hamasem. Negocjacje w tej sprawie prowadził Egipt. W zamian na wolność wyjdzie 1027 Palestyńczyków, a do ich uwolnienia dojdzie w dwóch etapach.

Pierwsza grupa 477 więźniów zostanie wymieniona na Szalita właśnie 18 października. Choć szczegóły tego procesu są tajne, agencja AFP pisze, powołując się na przedstawicieli Hamasu i izraelskich władz, że w Gazie Szalit trafi w ręce przedstawiciela Czerwonego Krzyża lub przedstawiciela władz Egiptu. Gdy informacje o przekazaniu Szalita zostaną potwierdzone, władze Izraela uwolnią 27 kobiet: 21 z nich trafi na Zachodni Brzeg, trzy do Gazy i po jednej do Jerozolimy Wschodniej i Jordanii. Jedna pozostanie w Izraelu. Szalit zostanie wówczas przewieziony na półwysep Synaj, gdzie spędzi ok. 15 minut. Po tym jak potwierdzone zostanie jego przybycie do Egiptu, Izrael zezwoli wówczas na uwolnienie 450 Palestyńczyków. 300 trafi do Strefy Gazy, a 100 na Zachodni Brzeg. Sześciu izraelskich Arabów zostanie uwolnionych na posterunkach policji w okolicy miejsc zamieszkania, a około 40 więźniów trafi do Kairu, skąd zostaną odesłani do Turcji, Kataru i Syrii. W tym czasie Szalit wróci do swego kraju przez przejście graniczne Niccana, około 50 km na południe od Gazy, gdzie przejdzie wstępne badania lekarskie i będzie mógł zadzwonić do rodziny. Następnie poleci do bazy lotniczej Tel Nof w pobliżu Tel Awiwu i tam zostanie poddany bardziej szczegółowym badaniom oraz spotka się z rodziną. Powita go także premier Benjamin Netanjahu, minister obrony Ehud Barak i szef Sztabu Generalnego generał Benny Gantz. Do drugiego etapu przekazania 550 więźniów palestyńskich dojdzie za około dwa miesiące.

Szalit został uprowadzony 25 czerwca 2006 roku w wyniku ataku palestyńskich bojowników na posterunek armii izraelskiej w pobliżu Kerem Szalom, niedaleko granicy ze Strefą Gazy.

PAP, arb