Do przekształcenia zbudowanego w 1825 roku teatru w jedną z najnowocześniejszych scen operowych i baletowych na świecie w dużym stopniu przyczyniły się firmy z Niemiec. Rekonstrukcja pochłonęła 21 mld rubli (700 mln dolarów).
Uroczystość uświetnił dwugodzinny koncert galowy, w którym zaprezentowała się niemal cała trupa Teatru Bolszoj, w tym Swietłana Zacharowa, Natalia Osipowa, Iwan Wasiljew, Maria Aleksandrowa i Nina Kapcowa. Wystąpiły również gwiazdy światowej opery, m.in. Natalie Dessay, Angela Gheorghiu, Violeta Urmana, Placido Domingo i Dmitrij Chworostowski.
Na program koncertu złożyły się fragmenty najbardziej znanych przedstawień tej legendarnej sceny - operowych "Kniaź Igor", "Iwan Susanin" i "Dama Pikowa" oraz baletowych - "Spartakus", "Jezioro łabędzie", "Płomień Paryża", "Złoty wiek" i "Don Kichot". Całość wyreżyserował Dmitrij Czerniakow. Dyrygował Wasilij Synajski.
Pierwszą po rekonstrukcji premierę operową wyznaczono na 2 listopada - Bolszoj pokaże wtedy "Rusłana i Ludmiłę" Michała Glinki w reżyserii Czerniakowa. Natomiast pierwsza premiera baletowa - "Śpiąca królewna" Piotra Czajkowskiego w reżyserii Jurija Grigorowicza - planowana jest na 18 listopada. Bilety na wszystkie spektakle do końca roku zostały już wyprzedane.
zew, PAP