Marta Kaczyńska zamieściła na swoim facebookowym profilu kontrowersyjny komentarz do awaryjnego lądowania na Okęciu Boeinga 767. "Boeing wylądował bez kół na betonie, Tupolew rozpadł się na kawałki w błocie" - to najważniejsze fragmenty wpisu.
"Boeing awaryjnie wylądował - bez otwartego podwozia, na betonowym pasie. Na pokładzie było 230 pasażerów. Nikt nie doznał obrażeń. Samolot jest w całości. Dnia 10 kwietnia 2010 roku TU-154M obniżywszy się znacznie poniżej 100m po zderzeniu z błotnistym podłożem miał się rozpaść na drobne kawałki. Proszę o komentarze" - napisała Marta Kaczyńska.
Pod wpisem córki tragicznie zmarłej pary prezydenckiej pojawiło się wiele komentarzy w tym m.in. "Cienka brzózka okazała się twardsza od betonu?", "Śp. mjr Arkadiusz Protasiuk także by wylądował, gdyby nie miał przeciw sobie Służb Specjalnych Federacji Rosyjskiej".
Boeing 767 LOT-u wylądował awaryjnie na Okęciu we wtorek. Samolot miał kłopoty z podwoziem, które się nie wysunęło. Nikt nie ucierpiał z 230 osób znajdujących się na pokładzie. Do szpitala odwiedziono kobietę w ciąży z obawy, że silny stres mógłby jej zaszkodzić. Pozostałym pasażerom zapewniono też opiekę medyczną i psychologiczną w centrum medycznym lotniska.
pap, ps