Resort środowiska kontra przemysł. Spór o wielkość emisji dwutlenku węgla

Resort środowiska kontra przemysł. Spór o wielkość emisji dwutlenku węgla

Dodano:   /  Zmieniono: 
W 2012 roku czekają nas drastyczne cięcia emisji dwutlenku węgla. Ministerstwo Środowiska przygotowało projekt rozporządzenia - ujawnia "Puls Biznesu".
"Korekta liczby przyznanych uprawnień do emisji w roku 2012 będzie stanowiła około 1 proc. przydziału w latach 2008-2012" - napisano w  uzasadnieniu projektu. Zakładana emisja CO2 w latach 2008-2012 to około 1 mld ton. Obniżenie dopuszczalnej emisji o 1 proc. wydaje się niewielkie, jednak np. w hutnictwie ograniczenia będą naprawdę duże. - Efektem ograniczenia uprawnień będzie wyższy import z krajów spoza Unii, które nie muszą stosować emisyjnych limitów - tłumaczy Przemysław Sztuczkowski, prezes Cognoru.

Inne sektory przemysłu też narzekają na cięcia uprawnień. - Przygotowujemy pismo do Ministerstwa Środowiska. Resort wprowadza zmiany w ostatniej chwili. Mamy koniec 2011 r., a nowe uprawnienia będą obowiązywać już za kilka miesięcy. Przedsiębiorcy podejmują decyzje długoterminowe i nie mogą być zaskakiwani - podkreśla Henryk Kaliś, przewodniczący Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu. Kaliś spodziewa się, że przedsiębiorcy będą skarżyć Skarb Państwa za zmianę limitów.

Resort środowiska w uzasadnieniu do projektu sugeruje, że zmiany są wynikiem wieloletniej dyskusji i sporów prawnych Polski z Komisją Europejską. Bazą nowego podziału są emisje z 2010 r. Resort najwięcej obcinał tym, którzy wówczas nie wykorzystywali puli z powodu ograniczenia produkcji (wynikającego np. z kryzysu). Łagodniej potraktowani zostali przedsiębiorcy, którzy w 2010 r. mieli nadwyżki, bo  ograniczyli emisję, inwestując po 2007 r. w ochronę środowiska. Problem w tym, że wiele firm potężne ekoinwestycje zrealizowało wcześniej.