Hofman: nie wiem czy Kamiński chodzi po burdelach. Wiem, że szkodzi Kaczyńskiemu

Hofman: nie wiem czy Kamiński chodzi po burdelach. Wiem, że szkodzi Kaczyńskiemu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Adam Hofman (fot. WPROST) Źródło: Wprost
- Zbigniew Ziobro nie pokona Jarosława Kaczyńskiego - zapewnia na antenie Radia Zet rzecznik PiS Adam Hofman, który przypomina, że ani Markowi Jurkowi, ani politykom PJN-u nie udało się wcześniej zbudować prawicowej alternatywy dla PiS-u. Zdaniem Hofmana jest to niemożliwe, ponieważ "zasobów politycznych po prawej stronie jest dużo mniej, niż posiada ich Platforma i lewica".
Hofman precyzuje, że chodzi mu o zasoby "dotyczące otoczenia, gospodarki, wsparcia medialnego". Jego zdaniem tymi "zasobami", które znajdują się po prawej stronie, dysponuje PiS. - Wsparcie medialne PiS jest niestety niewielkie, chodzi o takie tytuły i dziennikarzy, którzy nie piszą o Jarosławie Kaczyńskim wciąż tego samego, czyli że jest złem wcielonym - ubolewa Hofman.

Ziobryści? Kurzyści!

Polityk PiS mówiąc o secesji tzw. ziobrystów z partii Jarosława Kaczyńskiego przekonuje, że grupę tę powinno się nazywać raczej "kurzystami". - Zawsze bronię się, kiedy ktoś mówi o ziobrzystach, bo według mnie od zawsze byli to kurzyści. To do Jacka przychodzą politycy związani z tym nowym klubem po instrukcje. Zbigniew Ziobro jest takim Brutusikiem, bo to nie jest nóż w plecy, który wykończy Cezara. Jacek Kurski zawsze mówił, że w polityce wbija się perfumowane sztylety. To jest perfumowane, ale to taki nożyk, który za bardzo krwi nie upuści - opisuje obrazowo rzecznik klubu PiS. Hofman dodaje, że Kurskiemu "chodzi być może o to by Ziobro został prezydentem Polski", ponieważ wówczas Kurski "stałby się głównym rozgrywającym polskiej polityki".

Kamiński? Mówi, żeby szkodzić

Rzecznik PiS wypowiada się również na temat wywiadu Teresy Torańskiej z eurodeputowanym Michałem Kamińskim (byłym politykiem PiS-u), który ukazał się w tygodniku "Wprost". Kamiński mówi w nim m.in. że prezes Kaczyński radził mu w jednej z rozmów, aby... "nie chodził po burdelach" (wcześniej na temat odwiedzania takich przybytków przez eurodeputowanego miał zażartować jeden z polityków PiS-u). - Wziąłbym w cudzysłów słowa Michała Kamińskiego, bo od czasów kiedy założył PJN, jego wywiady mają na celu nie tyle pokazywanie jak jest naprawdę, co zaszkodzenie Jarosławowi Kaczyńskiemu. Nowy plan Michała Kamińskiego, zakładający dostanie się do PE być może z Romanem Giertychem i Zbigniewem Ziobrą, jest powoli realizowany. Głównym celem tych europosłów jest reelekcja - przekonuje Hofman, który dodaje, że "nie ma wiedzy czy Kamiński chodzi po burdelach".

Radio Zet, arb