Dr Rafał Chwedoruk: Schetynie opłaca się być poza rządem

Dr Rafał Chwedoruk: Schetynie opłaca się być poza rządem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dr Rafał Chwedoruk (fot. YouTube)
Biorąc pod uwagę skład rządu można domniemywać, że Donald Tusk szykuje się do poważnych perturbacji w życiu społecznym i gospodarczym – tak skład nowego gabinetu Tuska ocenia dr Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Czytaj więcej w serwisie - Rząd Tuska wersja 2.0

To niewątpliwie autorski rząd Donalda Tuska. Mamy w nim wielu polityków, z drugiego, czy nawet z trzeciego szeregu PO – jak np. Joanna Mucha, która swój awans zawdzięcza wyłącznie Tuskowi. Można zatem domniemywać, że premier szykuje się do poważnych perturbacji w życiu społecznym i gospodarczym i świadomy jest tego, że część z powołanych obecnie ministrów będzie trzeba odwołać - a łatwiej jest odwołać kogoś kto nie ma silnej pozycji i nie jest samodzielnym politykiem, takim jakim był niegdyś Grzegorz Schetyna pełniący w rządzie funkcję wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych. Znacznie łatwiej zdymisjonować kogoś, kto swój niespodziewany w wielu przypadkach awans zawdzięcza bezpośrednio Tuskowi.

Najciekawszą nominacją jest wybór Jarosława Gowina na ministra sprawiedliwości. Można powiedzieć, ze premier w ten sposób próbuje pozbawiać krakowskiego polityka statusu recenzenta, który z pozycji członka PO ocenia działania gabinetu. Z kolei brak Grzegorza Schetyny w rządzie może wynikać z tego, że – moim zdaniem – były marszałek Sejmu od jakiegoś momentu sam nie dążył do tego by objąć ministerialną tekę, ponieważ wynik wyborów nie pozwolił zrealizować Schetynie jego politycznego planu. Chodziło o to, że Schetyna jako marszałek Sejmu zmienił się z polityka bardzo silnie krytykowanego przez opozycję w osobę akceptowaną w roli mediatora. Tymczasem po zdecydowanym zwycięstwie wyborczym PO partia ta nie potrzebuje kogoś, kto byłby pośrednikiem np. w relacjach z SLD, albo ze wzmocnionym PSL. Myślę, że z punktu widzenia Grzegorza Schetyny lepiej jest pozostawać politykiem zmarginalizowanym. Dzięki temu, w sytuacji przesilenia i pogłębienia się kryzysu w Polsce Schetyna może stać się naturalnym kandydatem na odnowiciela i reformatora, który zostanie zaproszony, by ratować któryś z resortów.

Czytaj więcej w serwisie - Rząd Tuska wersja 2.0

Notowała: Anna Monik