Katowice żegnają arcybiskupa Zimonia

Katowice żegnają arcybiskupa Zimonia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Arcybiskup Damian Zimoń przechodzi na emeryturę (fot. Forum)
Archidiecezja Katowicka pożegnała odchodzącego na emeryturę abpa Damiana Zimonia, dziękując mu za kierowanie śląskim Kościołem przez ponad 26 lat. Homilię ustępującego metropolity wierni nagrodzili oklaskami. Listy skierowali prezydent i premier.
Wszystko o nowym rządzie Tuska - kliknij tutaj

- Dla was byłem biskupem i z wami chrześcijaninem. Odchodzę na emeryturę z nadzieją, że będę mógł więcej się modlić za was wszystkich, za mojego następcę, za cały Kościół katolicki. I o taką modlitwę też proszę - mówił arcybiskup, prosząc wiernych, by przekazywany podczas mszy znak pokoju traktowali jako jego osobisty uścisk dłoni. - Ten znak pokoju będzie symbolicznym znakiem mojego podziękowania i wdzięczności; znakiem pokrzepienia i gestem, w którym proszę o wybaczenie, jeśli komuś w czymś zawiniłem - mówił abp Zimoń.

"Czyńcie dobro!"

Uroczyste pożegnanie 77-letniego arcybiskupa odbyło się podczas celebrowanej pod jego przewodnictwem sumy w katowickiej Archikatedrze Chrystusa Króla w dniu jej święta patronalnego, czyli odpustu. W najbliższą sobotę w katedrze odbędzie się ingres nowego metropolity – abpa Wiktora Skworca, dotychczas ordynariusza tarnowskiego. Abp Zimoń apelował, by wierni przyjęli jego następcę „z całą śląską gościnnością i życzliwością", otoczyli go modlitwą i wspierali dobrą radą. Odchodzący arcybiskup nawoływał, by „wielka modlitwa i wielka praca" pozostały siłą i znakiem rozpoznawczym mieszkańców śląskiej ziemi. Hierarcha wezwał do czynienia dobra.

List od prezydenta...

Msza zgromadziła tłumy wiernych, przedstawicieli władz i licznych instytucji. Chór i orkiestra Filharmonii Śląskiej wykonały „Mszę koronacyjną" Mozarta. Adresowany do arcybiskupa list prezydenta Bronisława Komorowskiego odczytał minister w jego kancelarii Olgierd Dziekoński. Prezydent przypomniał, że abp Zimoń pełnił posługę biskupią w ćwierćwieczu, gdy w Polsce miały miejsce przełomowe dla ojczyzny i Kościoła wydarzenia, a w tym czasie Polacy potrzebowali "czytelnych drogowskazów moralnych". Prezydent do osób które "słowem i czynem zaangażowały się po stronie wartości leżących u podstaw sukcesów narodu" wymienił arcybiskupa Zimonia.

Prezydent wyraził przekonanie, że pod rządami abpa Zimonia Archidiecezja Katowicka pozostała wierna dziedzictwu tej ziemi, na które składają się m.in. patriotyzm, tradycja walk o polskość, ciężka i rzetelna praca, tradycje chrześcijańskie, rodzinne i regionalne. "Wypowiedzi księdza arcybiskupa jako niezwykle cenionego i szanowanego hierarchy Kościoła, teologa i wykładowcy, publicysty (...), a także jako światłego, zatroskanego o dobro naszej ojczyzny obywatela, zawsze były i z pewnością nadal będą pobudzać do patriotycznej i religijnej refleksji" - napisał Komorowski.

...i premiera

Premier Donald Tusk w liście do abpa Zimonia podkreślił, że lata posługi apba Zimonia były także "czasem budowania jedności wokół najważniejszych dla Śląska spraw - pielęgnowania tradycji chrześcijańskich wartości, jakże mocno zakorzenionych w świadomości i codziennym życiu mieszkańców regionu - ludzi ciężkiej, mozolnej pracy". "Niestrudzenie oddawał się ksiądz budowaniu wspólnoty, opiece nad nią, słowem i przykładem prowadząc ją do Boga i umacniając w wierze" - napisał szef rządu, wskazując na stałą aktualność przesłania arcybiskupa.

Na zakończenie mszy arcybiskupa pożegnali także wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk, rektor Uniwersytetu Śląskiego Wiesław Banyś, a w imieniu duchowieństwa - ks. Stanisław Gańczorz, który nazwał metropolitę "sztygarem kopalni, której na imię Kościół". - Dziękujemy nade wszystko za styl twego życia, który odczytujemy i który jest dla nas również w pierwszej linii zadań darem i błogosławieństwem - mówił ksiądz, dziękując abp Zimoniowi za jego nauki teologiczne. - Ty dla nas jesteś Lux ex Silesia (światło ze Śląska), ty jesteś Śląskiem czarnym i doskonałym, i świętym, i bożym, i ludzkim; solą naszej ziemi - mówił ks. Gańczorz.

Zaangażowany w sprawy społeczne

Odchodzący na emeryturę arcybiskup Damian Zimoń urodził się 25 października 1934 r. w Niedobczycach koło Rybnika w rodzinie górniczej. Ukończył Wyższe Śląskie Seminarium Duchowne w Krakowie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1957 r. w Katowicach. Studiował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie. Tam też doktoryzował się w 1977 r. Biskupem katowickim został w 1985 r., a arcybiskupem metropolitą katowickim siedem lat później.

Rezygnację na ręce Benedykta XVI abp Zimoń złożył w 2009 r., zgodnie z prawem kanonicznym, które nakazuje uczynić to biskupom po ukończeniu 75 lat. Papież przyjął rezygnację, przedłużając posługę arcybiskupa o kolejne dwa lata. W końcu października ogłoszono, że następcą abpa Zimonia będzie pochodzący z Rudy Śląskiej biskup tarnowski Wiktor Skworc – w przeszłości bliski współpracownik abpa Zimonia i katowicki wikariusz generalny Archidiecezji Katowickiej.

Abp Zimoń znany jest ze swojego zaangażowania w sprawy społeczne oraz pracownicze. Głośnym echem odbił się jego opublikowany 10 lat temu list w sprawie bezrobocia. Dokument "Kościół katolicki na Śląsku wobec bezrobocia" hierarcha skierował do wszystkich podmiotów życia społecznego. Bezrobocie określił mianem klęski społecznej. Wskazał, że należy przezwyciężać pokusę szukania rozwiązań, które są częściowe lub łudzą obietnicami szybkiego i łatwego rozwiązania problemu.

zew, PAP

Wszystko o nowym rządzie Tuska - kliknij tutaj