Samoobrona pozwie rząd

Samoobrona pozwie rząd

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ponieważ premier i rząd nie gwarantują najuboższym minimum socjalnego, Samoobrona zamierza kierować do sądów pozwy przeciwko nim.
"Artykuł 67 Konstytucji mówi, że w przypadku utraty pracy nie z  własnej winy, obywatelowi należy się opieka państwa, czyli minimum socjalne. Instytut ekonomii wyliczył, że takie minimum powinno wynosić 850 zł dla jednej osoby i 2 tysiące 450 złotych dla  czteroosobowej rodziny. Rząd nie wywiązuje się z tego zapisu, dlatego w całym kraju będziemy kierować pozwy do sądów, a  jednocześnie prośbę, żeby sądy nie pobierały od ludzi opłat za  wniesioną sprawę" - poinformował poseł Samoobrony, Stanisław Łyżwiński.
Jak powiedział Waldemar Borczyk, poseł Samoobrony z Sieradza, do  biur poselskich Samoobrony często zgłaszają się ludzie, którzy są bez pracy i nie otrzymują minimum socjalnego.
"Razem z tymi ludźmi podjęliśmy decyzję, co dalej robić. Wnioski do sądów przygotowują nasi prawnicy. Trzeba szukać sposobu dla  ludzi pokrzywdzonych przez rządzące elity, aby mieli zapewnione minimum socjalne" - mówił Borczyk.
Według posła Łyżwińskiego, w Polsce jest 5 mln ludzi bezrobotnych. Łyżwiński zaliczył do tej grupy ludzi, którzy posiadają ponad hektar ziemi i mają gospodarstwa, ale nie posiadają środków do życia i nie są zarejestrowani jako bezrobotni. Według posła Borczyka, prawdziwa liczba bezrobotnych w kraju wynosi około 8 mln ludzi.
nat, pap