"Krytyka Polityczna" o 11 listopada: zadymiarzy nie zapraszaliśmy

"Krytyka Polityczna" o 11 listopada: zadymiarzy nie zapraszaliśmy

Dodano:   /  Zmieniono: 
11 listopada w Warszawie było gorąco (fot. Jakub Czermiński) 
Nie zapraszaliśmy nikogo, kto chciałby robić zadymy. Myśmy zawsze kierowali zaproszenie do wszystkich, bez względu na narodowość, którym są bliskie nasze idee i bliska jest nasza wizja patriotyzmu, którą chcemy pokazać na "Kolorowej Niepodległej" - przekonuje Michał Sutowski z "Krytyki Politycznej" odpowiadając na zarzuty, że jego środowisko zaprosiło do Warszawy agresywnych niemieckich antyfaszystów, którzy na Nowym Świecie zaatakowali narodowców zmierzających na "Marsz Niepodległości", a następnie starli się z policją.
Sutowski przyznaje jednocześnie, że kastety, pałki i pojemniki z gazem, które policja znalazła w należącej do "Krytyki Politycznej" kawiarni "Nowy Wspaniały Świat" mogły należeć do antyfaszystów z Niemiec. Tłumaczy jednak, że bojówkarze znaleźli się w kawiarni ponieważ uciekali przed policją - i to właśnie wtedy mogli do niej wnieść niebezpieczne przedmioty.

Tłumaczeń przedstawiciela "Krytyki Politycznej" nie przyjmuje Artur Zawisza, jeden z organizatorów "Marszu niepodległości". - Istnieje opublikowana w internecie relacja przedstawicielki federacji anarchistycznej z Poznania, która mówi, że razem z Niemcami była w waszej siedzibie zanim zaczęły się zamieszki na ulicy Nowy Świat - podkreśla. A pytany o zamieszki wywołanie przez chuliganów, którzy przemieszczali się po mieście wraz z uczestnikami "Marszu Niepodległości" podkreśla, że organizatorzy marszu są gotowi "wziąć pełną odpowiedzialność za to, co organizowali, a nie za to, co się działo obok". Tymczasem Sutowski zarzuca mu, że to właśnie organizatorzy "Marszu Niepodległości" zaprosili na niego stadionowych chuliganów.

W zamieszkach, do których doszło w związku z obchodami Narodowego Święta Niepodległości w Warszawie, rannych zostało 40 funkcjonariuszy, a do szpitali trafiło 30 osób, które doznały obrażeń. Policja zatrzymała 210 agresywnych uczestników obchodów - 111 jest oskarżonych o popełnienie wykroczeń, a 65 - o przestępstwa.

TVN24, arb