Polscy żołnierze wzmocnią trzon Eurokorpusu

Polscy żołnierze wzmocnią trzon Eurokorpusu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska ma szansę stać się szóstym krajem ramowym Eurokorpusu (fot. MON)
Polska została zaproszona do negocjacji o przystąpieniu do Eurokorpusu. List intencyjny w tej sprawie podpisali w Berlinie szefowie sztabów generalnych pięciu krajów tworzących Eurokorpus oraz Polski.
- To dla mnie przywilej i zaszczyt powitać Polskę w gronie państw ramowych Eurokorpusu. Przebyliśmy długą drogę do tej chwili. W nadchodzących miesiącach rozpoczniemy integrację Polski z Eurokorpusem - powiedział szef sztabu generalnego niemieckiej Bundeswehry Volker Wieker. Oprócz Niemiec Eurokorpus tworzą Belgia, Luksemburg, Francja i Hiszpania. Polska ma być szóstym tzw. państwem ramowym (framework nation) korpusu i za pięć lat, w 2016 r., chce w pełni uczestniczyć w jego pracach. Teraz ma status obserwatora (państwa delegującego).

Szef sztabu: dedykujemy jedną brygadę

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Mieczysław Cieniuch powiedział, że docelowo do dowództwa Eurokorpusu należeć będzie 120 polskich oficerów, podoficerów i szeregowych żołnierzy. - Eurokorpus składa się z brygad narodowych. My również dedykujemy jedną brygadę do tego korpusu - powiedział. - Podpisanie listu intencyjnego jest znaczącym kamieniem milowym na drodze do członkostwa Eurokorpusu. Otrzymaliśmy zaproszenie do bycia państwem ramowym. Zawsze lepiej być razem niż osobno. Eurokorpus jest jedną z organizacji międzynarodowych, w których powinniśmy być i w których obecność przyniesie nam korzyści - ocenił generał.

Cieniuch dodał, że w nadchodzących latach Polska będzie przygotowywać się do wypełniania zobowiązań wynikających z bycia pełnoprawnym członkiem Eurokorpusu. - Należy przygotować oficerów, podoficerów i szeregowych do służby w Eurokorpusie, a także partycypować w działaniach, szkoleniach, treningach, ćwiczeniach, które będą się odbywać z naszym udziałem już w 2012 r. - powiedział.

Według zastępcy dyrektora Departamentu Polityki Bezpieczeństwa w MSZ Tomasza Lekarskiego w trakcie formalnych negocjacji ustalone zostaną warunki finansowe i personalne przystąpienia Polski do Eurokorpusu, czyli liczba oficerów, wydzielenie jednostki afiliowanej przy korpusie i obsada stanowisk, jakie mają powstać. - Mamy nadzieję, że Eurokorpus poszerzony o Polskę będzie awangardą integracji wojskowej w UE - powiedział Lekarski.

Zaczęły Niemcy i Francja

Decyzję o utworzeniu Eurokorpusu - Dowództwa Korpusu Francusko-Niemieckiego - rządy tych państw podjęły w 1992 roku, w ramach Traktatu Elizejskiego z 1963 r., zobowiązującego oba kraje m.in. do współpracy wojskowej. W 1993 r. do Eurokorpusu przystąpiła Belgia, a w kolejnych latach Hiszpania i Luksemburg. Stały się one państwami ramowymi, decydującymi o zadaniach, strukturze i rozwoju formacji. W późniejszych latach w charakterze tzw. państw delegujących (sending nations) przyjęto Polskę, Austrię, Grecję i Turcję.

Główny cel Eurokorpusu to udział w operacjach kryzysowych, humanitarnych, ratunkowych oraz wymuszania i utrzymania pokoju. Od 1999 roku formacja stała się Korpusem Szybkiego Reagowania w ramach operacji UE i NATO. Pierwszą misją bojową Eurokorpusu był udział w misji SFOR w Bośni i Hercegowinie w 1998 roku, dwa lata później korpus przejął dowództwo nad siłami KFOR w Kosowie. Od sierpnia 2004 do lutego 2005 Eurokorpus kierował misją ISAF w Afganistanie.

zew, PAP