"Domagamy się nie zemsty, ale sprawiedliwości"

"Domagamy się nie zemsty, ale sprawiedliwości"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grudzień 70 (fot. Wikipedia)
- Domagamy się nie zemsty, czcząc pamięć wszystkich tych, którzy oddali życie, ale po raz kolejny wołamy o sprawiedliwość - mówił szef gdańskiej "S" Krzysztof Dośla podczas uroczystości, które odbyły się pod pomnikiem Ofiar Grudnia '70 w Gdyni.

- Bo właśnie bezkarność rodzi wszystkie niedobre zjawiska, z jakimi dziś się borykamy, bo w poczuciu bezkarności dziś też źli stawiają prymat pieniądza nad człowiekie" - mówił przewodniczący Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" do kilkuset osób zgromadzonych pod  pomnikiem przed gdyńskim urzędem miasta. - Dziś też trzeba zadawać pytanie, jak zagospodarowujemy tę naszą wolność, bo żyjemy tak, jakby była ona nam dana, a nie zadana. A  pamiętajmy, że o wolność trzeba dbać każdego dnia, że wolność to jest też prawo do godnej pracy, prawo do godziwego zarobku i prawo do tego, aby państwo zechciało się pochylić nad człowiekiem biednym, nad tym, który sobie w życiu nie radzi, aby zechciało zareagować wobec złych zjawisk walki ze związkami zawodowymi, zwalniania z pracy za samą myśl o  zapisaniu się do związku zawodowego, za szykanowanie i znęcanie się nad pracownikami, za wyzysk i za prymat pieniądza nad człowiekiem, bo  przecież za chleb i wolność, za godność przelewali krew 41 lat temu -  mówił Krzysztof Dośla.

- Dopominamy się - powiedział szef gdańskiej "S" - aby nigdy więcej przeciwko własnemu społeczeństwu nie używano przemocy ale jeżeli zło nie zostanie osądzone to niestety, jak pokazuje historia naszej ojczyzny, zło może powrócić.

Prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek w swoim wystąpieniu przypomniał: "17 grudnia 1970 r., 41 lat temu do spieszących do swych codziennych zajęć zwykłych ludzi strzelało wojsko i milicja. Zginęli ludzie, bo  mieli odwagę upomnieć się o swoje prawa do wolności i do godności. W  świadomości i pamięci bardzo wielu gdynian jest tamten czarny czwartek, wielka niezabliźniona jeszcze rana; ofiara przelanej krwi, katowani i  poniżani na ulicach miasta gdynianie".

Wieczorne uroczystości pod pomnikiem Ofiar Grudnia '70 przy Urzędzie Miejskim w Gdyni poprzedziła msza św. w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. Po zakończeniu mszy jej uczestnicy przeszli Świętojańską -  główną ulicą Gdyni - pod pomnik, gdzie złożono kwiaty, odczytano apel poległych, a żołnierze oddali trzy salwy honorowe. Na chodnikach wzdłuż części trasy przemarszu oraz w rejonie Pomnika ustawiono zapalone znicze. W wieczornych uroczystościach uczestniczyli m.in. posłowie PiS Jarosław Sellin i Janusz Śniadek.

eb, pap