Tusk: żegnamy Havla jak naszego bohatera narodowego

Tusk: żegnamy Havla jak naszego bohatera narodowego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk, fot. Wprost
Premier Donald Tusk wpisał się do księgi kondolencyjnej w ambasadzie Czech w Warszawie po śmierci byłego prezydenta Vaclava Havla. - W Polsce żegnamy go jak naszego bohatera narodowego - powiedział szef rządu.

- Dla nas odszedł nie tylko wielki Czech, ale też w jakimś sensie wielki Polak i na pewno wielki Europejczyk - oświadczył po wpisaniu się do księgi kondolencyjnej Tusk. Premier wspominał, że jeszcze pod koniec lat 70., gdy w Gdańsku rodziła się opozycja, Havel był jedną z tych nielicznych postaci w Europie, która była dla polskich opozycjonistów "autentycznym punktem odniesienia". - Jego słynne słowa m.in. o >sile bezsilnych< były, dla takich ludzi jak ja, wielką otuchą, bez tych słów być może te wielkie rzeczy nie wydarzyłby się w Europie, a przynajmniej nie tak szybko - powiedział.

Szef rządu zaznaczył, że miał to szczęście poznać Havla osobiście. Przypominał, że jeszcze stosunkowo niedawno rozmawiał z nim o tym, co dzieje się w Europie. Tusk mówił, że w Havlu, chociaż był ostatnio już wyraźnie słabszy, było nadzwyczajne ciepło, a jednocześnie odrobina dystansu do siebie i do świata. - Mam podwójne szczęście, mimo tak smutnej chwili, ponieważ dla mnie Vaclav Havel, tak jak dla całego pokolenia, był osobą bardzo ważną, wtedy kiedy zaczynaliśmy przygodę z wolnością i Europą - powiedział premier. W swoim wpisie Tusk prosi Czechów, by przyjęli wyrazy serdecznego współczucia od wszystkich Polaków i polskiego rządu. "Vaclav Havel był dla nas wzorem Europejczyka, dzięki niemu marzenia o wspólnej Europie spełniły się. Siła bezsilnych - dziś naprawdę jesteśmy bezsilni wobec tej śmierci" - napisał premier.

Vaclav Havel - ostatni prezydent Czechosłowacji i pierwszy przywódca Czech po upadku komunizmu, a także pisarz, dramaturg, legenda czechosłowackiej opozycji i do ostatnich dni aktywny obrońca praw człowieka na świecie - zmarł w niedzielę w wieku 75 lat w swym wiejskim domu w Hradeczku, na pogórzu karkonoskim. W 1992 r. Havlowi został nadany doktorat honoris causa Uniwersytetu Wrocławskiego. W 2001 r. został honorowym obywatelem Wrocławia, zaś w 2009 r. odebrał w tym mieście Nagrodę im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Został wówczas uhonorowany za "zaangażowanie w obronę praw człowieka, zasługi w doprowadzeniu do upadku systemu komunistycznego oraz działanie na rzecz przemian demokratycznych i stabilizacji demokracji w Europie Środkowej i Wschodniej". W 1993 roku został odznaczony Orderem Orła Białego.

Czytaj więcej we Wprost.pl:

Vaclav Havel nie żyje

"Dzięki niemu komunizm nie wydziedziczył nas z Europy". Tusk o Havlu

Komorowski o śmierci Havla: straciliśmy przyjaciela. On czynił świat lepszym

 Wałęsa o Havlu: to był wielki przywódca. Należał mu się Nobel

Premier Czech o Havlu: był naszym symbolem

"Z bólem żegnamy przyjaciela Polski". MSZ o śmierci Havla

Macierewicz wspomina Havla. "To był wielki Europejczyk"

Merkel: Niemcy wiele zawdzięczają Havlowi

"Polityk wielu sukcesów i dramatów". Kwaśniewski o Havlu

Sala im. Vaclava Havla w PE? Polscy eurodeputowani chcą uczcić pamięć czeskiego prezydenta

"Mistrz demokracji i wolności" - Barroso o Havlu

"Chorąży aksamitnej rewolucji nie żyje". Kondolencje z Hiszpanii

Prezydent Niemiec pisze do żony Havla: chylę czoła przed pani mężem

Buzek: Europa bez Havla nie jest już taka sama

Miller o Havlu: rozumiał czym jest Europa

Madeleine Albright o Havlu: ambasador ludzkiego sumienia

"Europa straciła mędrca. Francja nie zapomni o Havlu"

"Polacy pisali: Havel na Wawel. Świat zazdrościł prezydenta Czechom"

pap, ps