Gruzja zamierza niemal podwoić liczbę swych żołnierzy w siłach międzynarodowych w Afganistanie, dzięki czemu wniesie do nich największy wkład z państw spoza NATO. Za zwiększeniem kontyngentu głosował gruziński parlament.
- Gruzja wyśle dodatkowo 749 żołnierzy - powiedział szef parlamentarnej komisji ds. obrony Giwi Targamadze nie podając daty. W Afganistanie przebywa 935 żołnierzy gruzińskich - według informacji Sojuszu Północnoatlantyckiego, do którego Gruzja aspiruje. Po wysłaniu nowych posiłków Gruzja będzie miała najliczniejszy kontyngent w Afganistanie wśród krajów nienależących do NATO. Teraz takim krajem jest Australia z 1550 żołnierzami.
Kierownictwo NATO zdecydowało podczas szczytu w roku 2008 w Bukareszcie, że Gruzja i Ukraina dołączą w przyszłości do Sojuszu, lecz - jak pisze AFP - nie przyznano im statusu kandydatów oficjalnych, gdyż za przedwczesne uznały to Francja i Niemcy. Możliwość otwarcia Tbilisi drzwi do NATO wywołało silny sprzeciw Moskwy.
Podczas listopadowej wizyty w Tbilisi sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen powiedział, że Gruzja od czasu szczytu w Bukareszcie bardzo zbliżyła się do NATO, lecz konieczne są w tym kraju dalsze reformy w sferze polityki.
zew, PAP