"Koszmar, horror szwedzkiej drużyny"

"Koszmar, horror szwedzkiej drużyny"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szwedzkie media oceniły mecz z Polską (29:29) w Belgradzie w drugiej rundzie mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych jako koszmar i niespotykany horror. Podkreślają też, że ich zespół nie przegrał dzięki temu, że strzały Polaków trafiły w poprzeczkę.

- Nieprawdopodobna przemiana polskiej drużyny i nasze największe w  historii załamanie. Posiadając gigantyczną wręcz przewagę nasz zespół nagle przestał funkcjonować. Został sparaliżowany, podczas gdy Polacy się obudzili i wykazując wolę walki oraz kunszt zawodowców, strzelili w  drugiej połowie aż 20 bramek. Nie rozumiemy co się stało - mówili dziennikarze. Dziennik "Expressen" napisał: "Kompletne, niewytłumaczalne załamanie całej drużyny i świetna gra Polaków w drugiej połowie. Jak można stracić tak wielkie prowadzenie?"

Komentator "Aftonbladet" Marcus Leifby ocenił szwedzkich piłkarzy krótko: "Amatorzy". Gazeta podkreśliła: "Nasi piłkarze zatrzymali się mentalnie w szatni podczas przerwy, przedwcześnie świętując zwycięstwo, a  Polacy w tym czasie się obudzili i w drugiej połowie rozpoczęli skuteczną, planową grę o swoje cele, m.in. miejsce w turnieju olimpijskim".

"Dagens Nyheter" ocenił, że drużyna Bogdana Wenty była wielką zagadką. - W pierwszej połowie Polacy popełniali wiele błędów technicznych, a ich straszni strzelcy nie istnieli. Być może dlatego Szwedom było łatwo grać i zdobywać bramkę za bramką; zaczęli sądzić, że  są tak silni i dobrzy. Po przerwie Polacy nieoczekiwanie zaczęli grać tak skutecznie, że zapach ich wielkiej, niesamowitej przemiany unosił się w powietrzu hali - ocenił.

pap