Hołdys kontra internauci. "Napisać Hołdys to ch... to kiepski żart. Przeciwnicy ACTA są jak alkoholicy"

Dodano: 25 stycznia 2012, 09:30 / Zmieniono: 25 stycznia 2012, 09:30

- Nie można mnie obić w internecie, mam swoje lata i doświadczenia - tak felietonista tygodnika "Wprost" Zbigniew Hołdys w rozmowie z TOK FM skomentował słowa krytyki jakie spadły na niego po tym jak muzyk poparł przystąpienie przez Polskę do umowy ACTA. Zdaniem wielu internautów ACTA umożliwi stosowanie cenzury w sieci.

- Ludzie są wściekli. A niektórzy prymitywni. To cienki żart napisać "Hołdys to ch..." i wkleić to 50 razy - przekonywał były wokalista "Perfectu". - Nie jest tak, że myślę o kimś, że jest bęcwałem i mu to piszę na stronie. Moje komentarze w sieci to zawsze reakcja - dodał.

Hołdys ocenił, że internauci - sprzeciwiający się przystąpieniu Polski do umowy ACTA - "wypisują bzdury". - Jest tylko owczy pęd, aby podpisanie ACTY powstrzymać - podkreślił. - Alkoholicy słyną z tego, że wymyślają tryliony powodów tego, że się właśnie napili - a to spotkał kolegę, wyrzucili go z pracy, przewrócił się i upadł, Zdzisiek mu nie oddał pieniędzy... To samo robią internauci, żeby wytłumaczyć chęć posiadania treści, które nie są ich - mówił muzyk.

Felietonista tygodnika "Wprost" przekonywał, że ACTA godzi w tych, którzy bezprawnie handlują podróbkami oryginalnych produktów. - Sen z powiek całemu światu spędza to, że istnieją nielegalne wytwórnie wszystkiego. Podróbki w handlu światowym to 500 miliardów dolarów. 160 krajów na świecie ma o wiele mniejsze budżety - wyliczał.

ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement) to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA, do którego ma dołączyć UE. ACTA jest umową handlową zobowiązującą jej sygnatariuszy do walki z łamaniem prawa własności intelektualnej oraz handlem podrabianymi towarami.

ACTA - internauci walczą z rządem. Szczegóły na Wprost.pl:

Dlaczego Kurski poparł ACTA? "Nie miałem rozeznania"

Kaczyński przyznaje się do "ideologicznego" błędu w sprawie ACTA. "Nie mogliśmy poprzeć komunistów"

Resort kultury się broni: pytaliśmy o ACTA

Graś przeprasza za to, że nazwał ataki hakerów "zainteresowaniem stronami rządu"

Polscy internauci protestują. Przeciwników ACTA jest już pół miliona

Wydawcy książek i księgarze: "tak" dla ACTA

"Komorowski matole, skąd będziesz ściągać pornole?". Polacy protestują przeciwko ACTA

Tusk się nie ugiął - Polska przystąpi do ACTA. "Nie dam się szantażować"

Kwiatkowski o ACTA: Boni mówi jedno, Zdrojewski drugie. Jakie jest stanowisko rządu?

Boni: jest za późno, by nie podpisać ACTA. Nie możemy tego nie zrobić

Minister: Baśka na stronie premiera? Śmieszne