Przetrwanie jest najważniejsze

Przetrwanie jest najważniejsze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Poncyljusz i Joanna Kluzik-Rostkowska (fot. ARTUR HOJNY/FORUM, PIOTR BŁAWICKI/EAST NEWS)
Jeszcze rok temu mieli zmienić polską politykę. Zmienili tylko swoje życiorysy. Jak się żyje po klęsce?
Paweł Poncyljusz pracuje w biznesie. Elżbieta Jakubiak otworzyła własną firmę. Joanna Kluzik-Rostkowska jest posłanką, ale szeregową. To były trzy filary PJN. Nie ma filarów, nie ma PJN. To znaczy niby jest, ale tak naprawdę nie ma.

Partia właściwie nie istnieje, choć rok temu, gdy powstawała, miała w sondażach 8 proc. poparcia. Wtedy polityka była dla nich niemal całym życiem. Okazała się jednak niewdzięcznicą. Dziś cała trójka przyznaje, że polityka polityką, a życie życiem. Trzeba zarabiać na utrzymanie rodzin, płacić rachunki i spłacać kredyty.

Poncyljusz ma czworo dzieci i niepracującą żonę. Jakubiak – troje dzieci i ponad 100 tys. franków szwajcarskich kredytu na wybudowany pod Warszawą dom. Kluzik, także matka trojga dzieci, jako jedyna z liderów PJN zdołała ocalić poselską pensję. Ale cena pensji była bardzo wysoka.

O życiu po życiu w PJN przeczytacie w najnowszym numerze tygodnika "Wprost".