Paryski sąd apelacyjny zwolnił ze względu na stan zdrowia 92-letniego Maurice'a Papona, b. funkcjonariusza reżimu Vichy, współodpowiedzialnego za deportację Żydów.
Wypuszczeniu sprzeciwiała się prokuratura sądu apelacyjnego w Paryżu, jednak sąd apelacyjny nie musiał brać pod uwagę jej stanowiska.
Papon został uznany za zbrodniarza wojennego i skazany na 10 lat więzienia. Jego adwokaci wystąpili kolejny raz z wnioskiem o jego zwolnienie w związku z ukończeniem przez niego 92 lat. Twierdzili, że stan zdrowia więźnia w pełni uzasadniał wypuszczenie go na wolność. Na dowód przedstawili dwie ekspertyzy lekarskie, potwierdzające bardzo zły stan zdrowia starca, przebywającego w paryskim więzieniu Sante (co, jak na ironię, znaczy "zdrowie"). Tym razem sąd przychylił się do wniosku.
Papon, jeden z najstarszych więźniów we Francji, podczas wojny był sekretarzem prefektury Żyrondy i współuczestniczył m.in. w organizowaniu deportacji 1560 Żydów do hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz w latach 1942-44.
em, pap
Papon został uznany za zbrodniarza wojennego i skazany na 10 lat więzienia. Jego adwokaci wystąpili kolejny raz z wnioskiem o jego zwolnienie w związku z ukończeniem przez niego 92 lat. Twierdzili, że stan zdrowia więźnia w pełni uzasadniał wypuszczenie go na wolność. Na dowód przedstawili dwie ekspertyzy lekarskie, potwierdzające bardzo zły stan zdrowia starca, przebywającego w paryskim więzieniu Sante (co, jak na ironię, znaczy "zdrowie"). Tym razem sąd przychylił się do wniosku.
Papon, jeden z najstarszych więźniów we Francji, podczas wojny był sekretarzem prefektury Żyrondy i współuczestniczył m.in. w organizowaniu deportacji 1560 Żydów do hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz w latach 1942-44.
em, pap