Na początku roku polski bokser przebywał na zgrupowaniu w St. Louis, gdzie mieszka jego trener Roger Bloodworth. Obecnie 35-letni Adamek przebywa w swojej miejscowości - Kearny pod Jersey City. - Zazwyczaj trenuję raz dziennie, pod kątem techniki bokserskiej, ale też siły, ogólnej sprawności. To jest mój zawód, dlatego cały czas jestem w dobrej formie - dodał były czempion kategorii półciężkiej i junior ciężkiej, który w trwającej 13 lat zawodowej karierze wygrał 44 potyczki, a dwie przegrał.
W najbliższych tygodniach Adamek częściej niż zazwyczaj będzie oglądał telewizję, bowiem zaplanowane są trzy konfrontacje mistrzowskie w królewskiej wadze: Witalij Kliczko - Dereck Chisora, Władimir Kliczko - Jean-Marc Mormeck i Aleksander Powietkin - Marco Huck. - Nie spodziewam się zmian, dotychczasowi czempioni powinni zachować pasy. Ukraińscy bracia Kliczkowie są lepszymi zawodnikami od Chisory i Mormecka, zaś nie daję też wielkich szans Huckowi w pojedynku z Powietkinem - ocenił Adamek.
ja, PAP