- Jeśli Waldemar Pawlak ma wątpliwości co do systemu państwowych emerytur, to niech go z nami naprawia - zaapelował na antenie TVN24 minister finansów Jacek Rostowski. Słowa Rostowskiego to reakcja na wcześniejszą wypowiedź Pawlaka, który przyznał, że niezbyt bardzo wierzy w państwową emeryturę i - myśląc o zabezpieczeniu na starość - stawia raczej na utrzymywanie dobrych relacji ze swoimi dziećmi.
Rostowski broni reformy emerytalnej w kształcie zaproponowanym przez PO (zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn na poziomie 67 lat). Podkreśla, że pracownicy, którzy będą musieli dłużej pozostać na rynku pracy nie zabiorą miejsc pracy młodszym ponieważ - w związku z niżem demograficznym - za kilkanaście lat w Polsce będzie brakować rąk do pracy. Szef resortu finansów przyznaje jednocześnie, że wcześniej był zdania, iż Polacy sami będą chcieli pracować dłużej - skoro tak się jednak nie stało to "z bólem serca" musi opowiedzieć się za podniesieniem wieku emerytalnego.
TVN24, arb