Palikot chce debatować z Millerem, Miller woli debatować z Tuskiem

Palikot chce debatować z Millerem, Miller woli debatować z Tuskiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller (fot. PAP/Piotr Polak) 
Janusz Palikot zaprosił szefa SLD Leszka Millera do debaty na temat przyszłości lewicy w Polsce - 24 lutego skierował do niego w tej sprawie oficjalny list. SLD jednak z debaty z Palikotem na razie nie przewiduje.
Palikot zamieścił list do Millera na swoim blogu. "W związku z ożywioną dyskusją na temat odbudowy lewej strony polskiej sceny politycznej pragnąłbym zaprosić pana do wspólnej debaty o  przyszłości lewicy w naszym kraju" – napisał szef Ruchu Palikota. Według niego, ostatnie wybory parlamentarne w Polsce pokazały z  jednej strony "słabość dominującej dotąd formacji lewicowej, z drugiej zaś dużą potrzebę autentycznej lewicowej polityki".

Palikot uważa, że "w kraju, gdzie 65 proc. zatrudnionych nie osiąga średniej płacy, gdzie miliony ludzi pracują bez umów o pracę", gdzie koszty utrzymania powodowane cenami energii, paliwa, ogrzewania, mieszkania i żywności "rosną o wiele szybciej od ogólnego wskaźnika inflacji", łatwo wykazać "potencjalnie silne zaplecze dla formacji lewicowej". "Otwarta debata przewodniczących dwóch największych formacji lewicowych: Ruchu Palikota i Sojuszu Lewicy Demokratycznej miałaby na  celu znalezienie odpowiedzi na pytania dotyczące m.in. walki z  bezrobociem i pogłębiającym się rozwarstwieniem społecznym, konstrukcji nowoczesnego modelu gospodarki, wyrównywania szans edukacyjnych dzieci i  młodzieży, równouprawnienie kobiet, stosunków państwo-kościół czy  ochrony praw wszelkich mniejszości" - podkreślił Palikot.

Rzecznik SLD Dariusz Joński odpowiadając na list Palikota podkreślił, że Leszek Miller jest gotowy do debaty z premierem Donaldem Tuskiem czy wicepremierem szefem PSL Waldemarem Pawlakiem, bo formacja opozycyjna powinna debatować z rządzącymi. - Debaty z Ruchem Palikota na razie nie przewidujemy - dodał. Joński zaznaczył przy tym, że po ostatnich decyzjach partii Palikota m.in. w sprawie podniesienia wieku emerytalnego trudno nazwać tę formację lewicową - według niego Ruch Palikota powinien raczej zaprosić do debaty jakąś inną formację liberalną.

PAP, arb