Członek KRRiT: dla Trwam nic się nie zmieni - ci, którzy ją oglądają, będą ją oglądać

Członek KRRiT: dla Trwam nic się nie zmieni - ci, którzy ją oglądają, będą ją oglądać

Dodano:   /  Zmieniono: 
O. Tadeusz Rydzyk (fot. Aleksander Majdanski / Newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
- Po wyłączeniu nadawania analogowego odbiorcy telewizji Trwam nadal będą mogli ją oglądać - zapewnia na antenie Polskiego Radia Krzysztof Luft, członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która w ostatnim czasie odmówiła telewizji Trwam koncesji na nadawanie w ramach jednego z powstających właśnie cyfrowych multipleksów.
Luft przypomina, że Trwam nigdy nie nadawała sygnału w systemie naziemnym - związana z o. Tadeuszem Rydzykiem telewizja nadaje w systemie satelitarnym i w telewizjach kablowych. - Dlatego wyłączenie nadawania analogowego w ogóle jej nie dotyczy. Wszyscy ci, którzy obecnie odbierają telewizję Trwam nadal będą mogli ją oglądać - podobnie, jak odbiorcy ponad 150 innych stacji, które w Polsce nadają w systemie satelitarnym lub przez sieci kablowe - tłumaczy Luft.

Dlaczego Trwam nie przyznano koncesji do nadawania w ramach multipleksu? Luft powtarza to, o czym KRRiT informowała już wcześniej - telewizja fundacji Lux Veritatis nie przedstawiła wymaganych przez Radę dokumentów dotyczących zabezpieczenia finansowego jej funkcjonowania. Luft wylicza, że "utrzymanie kanału nadawanego cyfrowo kosztuje rocznie ok. siedmiu milionów złotych, natomiast majątek fundacji składa się w przeważającej części z pożyczki w wysokości 70 milionów złotych". - Taka pożyczka generuje wysokie koszty obsługi i musieliśmy się dowiedzieć, czy fundacje będzie stać na jej spłacenie i jakie sa to koszty - dodaje. Fundacja wymaganych dokumentów jednak nie przedstawiła.

Polskie Radio, arb