Wprost nr 10: Kaczyński powinien trzymać kciuki

Wprost nr 10: Kaczyński powinien trzymać kciuki

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. TOMASZ RYTYCH / Newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Zostaliśmy z PiS wyrzuceni. Rozstania nie są łatwe i budzą emocje. Chcemy się różnić z PiS pięknie i wyciągamy dłoń do prezesa Kaczyńskiego. Wspieramy w parlamencie wszystkie sensowne projekty jego partii – mówi Zbigniew Ziobro.
MICHAŁ KRZYMOWSKI: Zna pan jakiegoś supermena? Jarosław Kaczyński mówi, że tylko komuś takiemu odda władzę w PiS.

ZBIGNIEW ZIOBRO: Wszystkich supermenów Jarosław Kaczyński już z PiS wyrzucił. Rozumiem, że jako człowiek odpowiedzialny za partię ma kłopot ze znalezieniem zastępcy.

Ale chyba kiedyś był. A już na pewno był ktoś, kto kreował się na kogoś takiego, chwalił się, że robi dwieście pompek. Ten ktoś to Zbigniew Ziobro.

Jest pan po prostu uszczypliwy. Nie jest tajemnicą, że nim trafiłem do polityki, przez wiele lat dość intensywnie uprawiałem sport i nie jest to nic wstydliwego. Chciałbym jak najlepiej współpracować z PiS. Przyszłość jednak w moim przekonaniu należy do Solidarnej Polski. Zresztą Jarosław Kaczyński też powinien trzymać za nią kciuki.

Czytaj więcej w poniedziałkowym wydaniu tygodnika „Wprost".