Piekarska i Czarzasty zawalczą o przywództwo w SLD

Piekarska i Czarzasty zawalczą o przywództwo w SLD

Dodano:   /  Zmieniono: 
SLD rozpoczęły się zjazdy lokalne, które wybiorą nowe władze wszystkich partyjnych szczebli. (fot. Aleksander Majdanski / Newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Obecna szefowa mazowieckiego SLD Katarzyna Piekarska i szef Stowarzyszenia Ordynacka Włodzimierz Czarzasty będą w połowie kwietnia walczyć o przewodnictwo Sojuszu w regionie. W SLD rozpoczęły się zjazdy lokalne, które wybiorą nowe władze wszystkich partyjnych szczebli.

Zaplanowany na 28 kwietnia kongres SLD wyłoni m.in. szefa partii, sekretarza generalnego, a także ustali liczbę wiceprzewodniczących i  członków Zarządu Krajowego, którzy zostaną następnie wybrani przez Radę Krajową. Nowy przewodniczący, który będzie pełnił swą funkcję przez najbliższe cztery lata, zostanie wskazany korespondencyjnie przez wszystkich członków partii. Jedynym kandydatem na tę funkcję jest obecny lider Leszek Miller.

W SLD rozpoczęła się już kampania sprawozdawczo-wyborcza przed kongresem; w jej ramach odbywają się zjazdy wszystkich partyjnych szczebli. W najbliższą niedzielę odbędzie się m.in. zjazd warszawskiej struktury SLD; 14 kwietnia nowe władze wybiorą mazowieccy działacze Sojuszu.

"Cel? Sprawy społeczne"

O ponowny wybór zamierza ubiegać się dotychczasowa przewodnicząca partii na Mazowszu. - Byłam namawiana na kandydowanie przez moich partyjnych kolegów. Nie jest sztuką zostać wybranym po raz pierwszy -  znacznie trudniejsze jest ponowne ubieganie się o jakiś urząd i  uzyskanie akceptacji działaczy i działaczek. Dla mnie jest to również sprawdzian mojej dotychczasowej polityki - tego, co robiłam do tej pory na Mazowszu - powiedziała Piekarska. Jak podkreśliła, chciałaby kontynuować dotychczasową działalność. - Mam tu ma myśli ukierunkowanie naszej partii na sprawy społeczne, współpracę SLD z organizacjami pozarządowymi - taką właśnie politykę: prospołeczną i otwartą chciałabym dalej prowadzić - zaznaczyła Piekarska.

Jej zdaniem, w Sojuszu jest wciąż zbyt mało kobiet, które piastują wysokie funkcje partyjne. - Myślę, że jeśli SLD poważnie myśli o  kwestiach związanych z prawami kobiet, to jednym z takich "sprawdzam" jest to, czy kobiety zasiadają w najważniejszych gremiach partyjnych. Moim zdaniem, więcej powinno być więc również kobiet, które szefują regionom - uważa obecna lidera mazowieckiego SLD. Ona sama jest jedyną kobietą sprawującą taką funkcję w Sojuszu.

Czarzasty też jest zainteresowany

Chęć startu na szefa Rady Mazowieckiej SLD zadeklarował też Czarzasty. - To prawda, zamierzam ubiegać się o  funkcję przewodniczącego - powiedział szef Ordynackiej.

Jak podkreślił, jego kandydaturę zgłosiły do tej pory cztery warszawskie dzielnicowe struktury Sojuszu. - Są uchwały w tej sprawie: Śródmieścia, Woli, Pragi Południe i Ochoty. Moi partyjni koledzy uważają, że powinienem kandydować na szefa SLD na Mazowszu, a je nie  mogę ich zawieść - zaznaczył Czarzasty.

Na niedzielnym zjeździe warszawskiego SLD o funkcję przewodniczącego partii w stolicy chcą walczyć z kolei: obecny szef Rady Warszawskiej, stołeczny radny Sebastian Wierzbicki oraz wiceburmistrz dzielnicy Bielany, jednocześnie lider partii w tej dzielnicy, Grzegorz Pietruczuk.

eb, pap