SLD: Tusk odwraca się plecami do 2 milionów Polaków

SLD: Tusk odwraca się plecami do 2 milionów Polaków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sejm - głosami PO i PSL - odrzucił wniosek o referendum w sprawie podniesienia wieku emerytalnego złożony przez Solidarność (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski) 
Szefem warmińsko-mazurskiego SLD został Władysław Mańkut. Delegaci zjazdu wyborczego w Olsztynie wybrali także sekretarza, którym został Marcin Kulasek.

Nowy szef struktur warmińsko-mazurskich skrytykował koalicyjny projekt przedłużenia wieku emerytalnego. Według niego PO i PSL „nie zaproponowały reformy systemu emerytalnego, ale jedynie wydłużenie czasu pracy dla Polaków". - To jest tylko przedłużenie czasu pracy i tym samym skrócenie czasu wypłacania emerytur - ocenił polityk.

Z kolei wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich odniósł się do odrzucenia przez koalicję wniosku o referendum w sprawie emerytur zaproponowanego przez NSZZ Solidarność. - Odrzucenie projektu w sprawie referendum, kiedy 2 miliony Polaków składa podpisy pod wnioskiem o referendum i odwracanie się plecami do tej liczby Polaków jest niewłaściwe. Trzeba było uznać to referendum, a przynajmniej próbować i  następnie opinie Polaków zawrzeć w projekcie dotyczącym emerytur -  przekonywał. Zdaniem Wenderlicha projekt dotyczący przedłużenia wieku emerytalnego „nie jest projektem społecznym, ale paktem fiskalno–drastycznym", a świadczyć mają o tym - według wicemarszałka – opinie ludzi. Wenderlichowi wtórował poseł SLD Tadeusz Iwiński, który stwierdził, że "Platforma Obywatelska odrzucając referendum w sprawie emerytur pokazała, że tylko z nazwy jest obywatelska".

Politycy Sojuszu zapewniali jednocześnie, że SLD chce kontynuować debatę społeczną nad systemem emerytalnym, ponieważ pracuje nad własnym projektem. Miałby on uzależnić przechodzenie na emerytury od stażu pracy. Kobiety, aby przejść na emeryturę miałby pracować 35 lat, a  mężczyźni 40 lat. SLD chce zaprosić do współpracy nad tym projektem wszystkie związki zawodowe - zarówno OPZZ jak i Solidarność.

PAP, arb