Na transparentach można było przeczytać hasła: „Polska Polaków – a nie Dworaków", „Dość rządowej arogancji i niszczenia prawdy”, „Nie potrzeba nam premiera, co Polaków poniewiera”, „Rozwiązać rząd zdrady narodowej”, „Tylko do TRWAM zaufanie mam”, "Polska jest i będzie katolicka", „wyTRWAMy i wygramy”. W czasie pochodu skandowano: „Wolne media”, „Nie oddamy wam Telewizji Trwam”, „Chcemy prawdy o Smoleńsku”, „Zwyciężymy”.
"TV Trwam w każdym domu"
Lider świętokrzyskiego PiS Krzysztof Lipiec przekonywał zebranych, że walczą o to, by "Telewizja Trwam mogła docierać do każdego domu". - Aby Polacy dowiedzieli się prawdy o rządzących, o tym co nas czeka, z czym musimy się zmierzyć. Aby dowiedzieli się wreszcie, że Polska może być rządzona prawiej i sprawiedliwie - przekonywał. Poseł dodał, że Polacy, którzy w zdecydowanej większości – jego zdaniem – mają inne zdanie niż rządzący, powinni mieć możliwość "wypowiedzieć się w daleki świat przez wolne media".
Z kolei szef świętokrzyskiej Solidarności przypomniał, że „robotnicy w sierpniu 1980 roku w trzecim swoim postulacie domagali się, by media katolickie miały dostęp do wszelkich możliwości nadawania publicznego". Dlatego „zabranianie Telewizji Trwam dostępu do nadawania cyfrowego oznacza złamanie Porozumień Sierpniowych” - mówił. Przekonywał też, że upominanie się o wolne media to obrona demokracji.
Powrót "komunistycznej ateizacji"?
Ks. Jerzy Szkiert w homilii wygłoszonej podczas koncelebrowanej w kieleckiej katedrze mszy św. w intencji Ojczyzny ocenił, że „stajemy dziś wobec nawrotu ateizacji komunistycznej". - Głos Ewangelii ma w Polsce zamilknąć, bo przygotowuje się także zniszczenie Radia Maryja, a daje się pełne zezwolenie na głosy zakłamania, demoralizujące i niszczące religię w ogóle - ubolewał duchowny.
W kwietniu zeszłego roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie przyznała fundacji o. Tadeusza Rydzyka Lux Veritatis - nadawcy TV Trwam - koncesji na nadawanie na pierwszym multipleksie cyfrowym. KRRiT tłumaczyła to niepewną sytuacją finansową fundacji. Lux Veritatis odwołała się od tej decyzji - jej odwołanie Rada odrzuciła w styczniu. Wówczas fundacja złożyła skargę do sądu administracyjnego.KRRiT wielokrotnie podkreślała, że nieprzyznanie Lux Veritatis miejsca na multipleksie nie oznacza, że wraz z wyłączeniem telewizji analogowej w Polsce TV Trwam przestanie być dostępna dla odbiorców. Fundacja posiada koncesję na rozpowszechnianie programu drogą satelitarną - może on być odbierany za pomocą anten satelitarnych oraz w sieciach telewizji kablowej. Multipleks to kombinacja sygnału kilku programów telewizyjnych oraz różnych usług dodatkowych, przesyłanych w jednym kanale częstotliwości; operator multipleksu odbiera programy i usługi od nadawców, łączy je i przesyła do odbiorców.
PAP, arb