Stojkovic: polscy szczypiorniści jednymi z trzech faworytów turnieju

Stojkovic: polscy szczypiorniści jednymi z trzech faworytów turnieju

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rastko Stojkovic (fot. Armin Kübelbeck/Wikipedia)
Trzy zespoły: Hiszpania, Polska i Serbia mają równe szanse w walce o awans do igrzysk olimpijskich w turnieju kwalifikacyjnym w Alicante - uważa występujący w Vive Targi Kielce serbski piłkarz ręczny Rastko Stojkovic.

W opinii fachowców rywalizacja o drugie miejsce, premiowane grą w  Londynie, odbędzie się pomiędzy Polską a Serbią. Hiszpania ma być poza zasięgiem obu ekip. - Nie zgadzam się z tym. Według mnie te trzy drużyny mają równe szanse awansu. Algieria nie będzie się liczyć. Myślę, że to my będziemy mieli z  nimi największy problem w naszym ostatnim spotkaniu w Alicante. Pod względem fizycznym zawodnicy z Afryki są dobrze przygotowani i najlepiej zniosą trudy turnieju. Z kolei Polacy, którzy mają korzystny terminarz, w piątek (6 kwietnia - przyp.red.) powinni ich pokonać bez żadnych problemów- powiedział Stojkovic.

"Możemy wygrać z Polakami"

Jak zaznaczył, dla niego obojętne jest kogo wymienia się w roli faworyta. - Możemy nawet przegrać z Polakami, jeśli okaże się, że  pojedziemy do Londynu. Dawno nie widziałem w grze narodowej drużyny trenera Wenty i nie wiem w jakiej jest teraz formie. Co prawda mam wielu kolegów w polskiej kadrze, ale dyspozycja reprezentacji to dla mnie spora niewiadoma - przyznał.

"Kibicie za nas nie wygrają"

Podopieczni Bogdana Wenty pałają żądzą rewanżu za styczniową porażkę w meczu inauguracyjnym mistrzostw Europy. Pojawiły się wówczas opinie o  sprzyjających gospodarzom imprezy okolicznościach i arbitrach. - Jeszcze nie widziałem kibica, który zdobył bramkę za nas. Każdego gola dla naszej drużyny uzyskiwali serbscy zawodnicy. Nie zauważyłem również, aby sprzyjali nam sędziowie. Każdy turniej rządzi się swoimi prawami. Wierzę, że znajdziemy w sobie tyle sił, aby walczyć tak dobrze jak w Serbii. Uważam, że mamy duże szanse występu w Londynie -  podkreślił zawodnik Vive Targi Kielce.

W Belgradzie Polska w inauguracyjnym meczu mistrzostw kontynentu przegrała z Serbią 18:22, która zdobyła srebrny medal po porażce w  finale z Danią 19:21. W piątek 6 kwietnia biało-czerwoni zmierzą się w Alicante z Algierią, w sobotę z  Serbią, a w niedzielę z Hiszpanią. Do igrzysk awansują dwie najlepsze drużyny.

PAP, sjk