Eksperci alarmują, że niespełna 2 miesiące przed Euro 2012, 7,9 tys. wolnych etatów w policji stawia pod znakiem zapytania nie tylko bezpieczeństwo ME, ale też prawidłowe funkcjonowanie państwa przed i po piłkarskiej imprezie – donosi "Dziennik Gazeta Prawna".
Rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak zapewnia jednak, że "bezpieczeństwo Euro jest priorytetem kierownictwa resortu i liczba wakatów nie wpłynie na to negatywnie". - Mimo tej liczby wakatów już dawno mamy precyzyjnie zaplanowane, skąd i ilu policjantów będzie w każdym mieście gospodarzu turnieju – uspokaja.
Woźniak zapowiada też, że do końca roku będzie przyjętych ponad 5 tys. nowych funkcjonariuszy. - Mamy świadomość, że bezpieczeństwo nie kończy się wraz z Euro. Nowi policjanci wkrótce będą patrolować ulice – podkreśla.
Zaskoczenia nie ukrywa szef sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji Marek Biernacki. - Dotąd nie mieliśmy takich sygnałów ani od policji, ani od resortu. Na najbliższej komisji poprosimy ministra Jacka Cichockiego o wyjaśnienie tej sytuacji – zapowiada. - Dzieje się coś złego i to w momencie, gdy przed policją stoi potężne wyzwanie związane z największą od lat imprezą – ocenia.