Przed południem 14 kwietnia rozpoczął się zjazd mazowieckiego SLD, którego delegaci wybiorą szefa regionu. O przywództwo na Mazowszu ma ubiegać się obecna szefowa mazowieckiego Sojuszu Katarzyna Piekarska oraz szef Stowarzyszenia Ordynacka Włodzimierz Czarzasty.
Oprócz szefa SLD na Mazowszu, 230 delegatów wybierze także m.in. nowego sekretarza generalnego Rady Wojewódzkiej i 22 członków Rady Krajowej SLD. Ponowny start w wyborach na szefa partii w regionie zadeklarowała Piekarska, która stwierdziła, że namawiał ją do tego zarówno szef SLD Leszek Miller jak i działaczki partii, z którymi współpracowała przez ostatnie lata. - Zdaję sobie sprawę, że jeśli kandyduje się po raz drugi, jest to trudniejsze niż po raz pierwszy, ale tym bardziej chcę się poddać weryfikacji koleżanek i kolegów - zaznaczyła. Dodała, że chce dokończyć projekty społeczne rozpoczęte w poprzedniej kadencji - jeden z nich dotyczy rozbudowania powstającego obecnie stowarzyszenia "Sejmik Kobiet Lewicy", tak by działało ono także na szczeblu powiatowym.
Zdaniem Piekarskiej obecnie w Sojuszu zbyt mało kobiet piastuje ważne funkcje we władzach. - Jeśli partia ma być wiarygodna i mówi wiele o kobietach, to one muszą zasiadać w ciałach, gdzie podejmowane są ważne decyzje. Dlatego chciałabym doprowadzić do tego, by połowie powiatów przewodziły kobiety - podkreśliła.
Start w wyborach zadeklarował również Czarzasty, który nie chciał jednak powiedzieć, dlaczego zdecydował się na walkę o fotel szefa mazowieckiego SLD.
PAP, arb