W Polsce żyje się dobrze. Prezesom

W Polsce żyje się dobrze. Prezesom

Dodano:   /  Zmieniono: 
W 2011 r. przeciętne wynagrodzenie prezesa giełdowej spółki wzrosło do 708 tys. zł, czyli 59 tys. zł miesięcznie – wylicza "Rzeczpospolita", która przeanalizowała ponad 230 raportów największych polskich firm notowanych na GPW. Przeciętny Polak musiałby pracować 16 lat, by zarobić 708 tys. złotych.

W ostatnim roku wzrosły też płace menedżerów i pracowników giełdowych spółek - w sumie na wynagrodzenia wydano w nich ok. 42 mld zł, czyli o ok. 7 proc. więcej niż  rok wcześniej.

Liderem wśród najlepiej zarabiających prezesów pozostaje Janusz Filipiak, założyciel i główny akcjonariusz Comarchu. Filipiak zainkasował rekordowe 11,8 mln zł - to najwyższa w historii kwota wypłacona szefowi giełdowej spółki w Polsce. Drugie miejsce zajął szef TU Europa Jacek Podoba (ponad 8,7 mln zł). Jego płaca wzrosła o ponad 400 proc. i pochłonęła prawie połowę sumy, którą firma przeznaczyła na pensje dla wszystkich pracowników. Na  trzecie miejsce spadł prezes TVN Markus Tellenbach, choć jego wynagrodzenie wzrosło z 4,7 mln zł do ponad 7,3 mln zł.

Na liście "Rzeczpospolitej" jest 81 prezesów, których pensja łącznie z premiami i  wynagrodzeniem ze spółek zależnych przekroczyła 1 mln zł. Rok wcześniej było ich 63.